Reklama
Rozwiń
Reklama

29 osób, 67 przestępstw. Jest pierwszy akt oskarżenia ws. Collegium Humanum

Politycy, rektorzy wyższych uczelni, profesorowie i wykładowcy, a także funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej są wśród 29 osób, które prokuratura oskarża o nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Akt oskarżenia trafił już do sądu.

Publikacja: 27.11.2025 11:06

Collegium Humanum

Collegium Humanum

Foto: MOZCO Mat Szymański - stock.adobe.com

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zarzuty stawia prokuratura osobom związanym z Collegium Humanum?
  • Jakie role odegrali politycy i funkcjonariusze państwowi w aferze Collegium Humanum?
  • Jak ustalono nieprawidłowości związane z wystawianiem dyplomów przez Collegium Humanum?
  • Jakie są skutki finansowe i prawne dla osób uwikłanych w przestępstwa związane z Collegium Humanum?

Jak przekazała w czwartek prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej, liczący 623 strony akt oskarżenia skierował do Sądu Okręgowego w Katowicach prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK.

„Akt oskarżenia stanowi częściowe zakończenie śledztwa i obejmuje łącznie 67 przestępstw, w tym przede wszystkim o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania brudnych pieniędzy” – informuje prok. Calów-Jaszewska. 

Część z 29 oskarżonych przyznała się do popełnienia zarzucanych czynów. Śledztwo nadal trwa.  Dotychczas 78 podejrzanym przedstawiono 389 zarzutów, a 13 osób było tymczasowo aresztowanych. Zabezpieczono mienie na kwotę 176 mln zł.

Czytaj więcej

Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Reklama
Reklama

Co ustaliła prokuratura w śledztwie dotyczącym afery Collegium Humanum

Ustalenia śledztwa były możliwe m.in. dzięki informacjom uzyskanym przez Delegaturę Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie. Wynikało z nich, iż w Collegium Humanum mogły być wystawiane fałszywe świadectwa ukończenia studiów. Przeszukania w siedzibie uczelni potwierdziły te podejrzenia. Proceder obejmował nieprawidłowości przy wydawaniu dyplomów ukończenia studiów podyplomowych MBA, studiów licencjackich i magisterskich.

Jak ustalili śledczy, od sierpnia 2018 r. założyciel i były rektor Collegium Humanum Paweł Cz. wraz z innymi osobami brał udział w licznych przestępstwach polegających na przyjmowaniu korzyści majątkowych i osobistych w zamian za wystawianie dokumentów poświadczających nieprawdę. Dokumentowanie fikcyjnych studiów oraz wydawanie nierzetelnych świadectw było możliwe dzięki współudziałowi rektora Collegium Humanum, pracowników uczelni oraz innych osób, w tym pełniących funkcje publiczne w instytucjach państwowych i samorządowych.

Za pozyskiwanie „studentów” – w tym osób zainteresowanych uzyskaniem dyplomów poświadczających nieprawdę – odpowiadali tzw. rekruterzy dysponujący rozległymi kontaktami i istotną pozycją społeczną. Ustalono, że Collegium Humanum korzystało z usług około trzydziestu takich osób. Jednym z rekruterów był – według śledczych – oskarżony Marian D.,  działacz sportowy.

Podstawą sporządzenia aktu oskarżenia były m.in. zeznania świadków spójne z wyjaśnieniami części podejrzanych oraz opinie biegłych z zakresu pisma ręcznego (potwierdziły autentyczność podpisów oskarżonych) oraz analiza korespondencji mailowej i danych z telefonów używanych przez podejrzanych.

Najważniejsze wątki aktu oskarżenia ws. afery Collegium Humanum. Łapówki za akredytacje

Artur G. – były dyrektor biura i sekretarz zespołu nauk społecznych  Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA), oskarżony jest o powoływanie się na wpływy w PKA i przyjęcie od władz Collegium Humanum korzyści majątkowej przekraczającej 900 tys. zł w zamian za uzyskanie dla uczelni szeregu pozytywnych decyzji, w tym zgód na nowe kierunki i filie uczelni.

W latach 2016-2024 Artur G. miał przyjąć także od przedstawicieli innych uczelni, również oskarżonych w niniejszej sprawie, kolejne korzyści majątkowe w kwocie przekraczającej 2 mln zł w zamian za załatwianie pozytywnych decyzji akredytacyjnych.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Prorektorka uczelni odpowie za łapówki

Korzyści te wręczać mieli przedstawiciele:

1. Wyższej Szkoły Humanistycznej w Szczecinie,

2. Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie,

3. Akademii Polonijnej w Częstochowie,

4. Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego w Krakowie,

Reklama
Reklama

5. Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Łodzi,

6. Akademii Nauk Stosowanych we Wrocławiu,

7. Uczelni Nauk Społecznych w Łodzi,

8. Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Gdańsku,

9. Akademii Jagiellońskiej w Toruniu,

Reklama
Reklama

10. Akademii Górnośląskiej im. Wojciecha Korfantego w Katowicach.

Czytaj więcej

Byli rektorzy prywatnych uczelni zatrzymani w śledztwie ws. Collegium Humanum

Prezydent Wrocławia oskarżony ws. Collegium Humanum

Jak poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska, materiał dowodowy stanowił także podstawę do skierowania aktu oskarżenia przeciwko Jackowi S., prezydentowi Wrocławia. Został on oskarżony o popełnienie czterech przestępstw: trzech dotyczących oszustwa oraz jednego przestępstwa o charakterze korupcyjnym.

Ustalono, że Paweł Cz. na początku 2020 r. poznał Mariana D., który wskazał Jacka S. jako osobę chcącą uzyskać dyplom MBA. Jacek S. dokonał elektronicznej rekrutacji na studia podyplomowe MBA w Collegium Humanum, podpisano antydatowaną umowę, a Jacek S. wpłacił 9 500 zł tytułem czesnego.

W czerwcu 2020 r. bez faktycznego odbycia studiów, Jacek S. odebrał świadectwo ukończenia studiów podyplomowych. W zamian Paweł Cz. miał otrzymać funkcję w radzie programowej Wrocławskiego Parku Technologicznego.

Reklama
Reklama

Z zabezpieczonej dokumentacji wynikać ma też, że Paweł Cz., na podstawie umów zlecenia,  wykonywał na rzecz spółki Wrocławski Park Technologiczny czynności doradcze, za które do czerwca 2022 r. otrzymał łączne wynagrodzenie w wysokości 75 000 zł, mimo że w rzeczywistości nie świadczył tych usług.

„W świetle powyższych ustaleń prokurator przedstawił zarzut korupcyjny dotyczący wręczenia korzyści majątkowej rektorowi Collegium Humanum, Pawłowi Cz., w zamian za wystawienie poświadczającego nieprawdę świadectwa ukończenia studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration” – informuje PK.

Zarzuty oszustwa dotyczą użycia fałszywego dyplomu MBA w celu wprowadzenia w błąd przedstawicieli 3 spółek samorządowych i uzyskania nienależnych świadczeń związanych z zasiadaniem w radach nadzorczych. Z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej w spółkach samorządowych Jacek S. uzyskał nienależne wynagrodzenie łącznie ponad 495 000 zł.

Były i obecny europoseł uwikłani w aferę Collegium Humanum. Powoływali się na wpływy

Karol K. – poseł do Parlamentu Europejskiego, został oskarżony o powoływanie się na wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w celu uzyskania pozytywnych opinii na prowadzenie filii dawnej uczelni Collegium Humanum w Pradze, Bratysławie i na terenie Uzbekistanu.

Za pośredniczenie w załatwieniu sprawy przyjął od Pawła Cz. korzyści majątkowe w postaci opłacenia raportu sondażowego na kwotę 14 760 zł oraz billboardów wyborczych w kampanii do Parlamentu Europejskiego na kwotę 22 195 zł.

Reklama
Reklama

Ryszarda Cz., ówczesnego posła do Parlamentu Europejskiego, prokurator oskarżył o dwa przestępstwa popełnione wspólnie i w porozumieniu z Emilią H. Pierwszy zarzut dotyczy powoływania się na wpływy w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a także żądania i przyjęcia od rektora Collegium Humanum korzyści majątkowej w kwocie co najmniej 92 221 zł oraz korzyści osobistej, tj. uzyskania przez Emilię H. nierzetelnych dokumentów poświadczających ukończenie studiów podyplomowych Executive MBA i Master of Laws, mimo że studiów tych faktycznie nie odbyła.

Dodatkowo oskarżeni zażądali korzyści majątkowej w postaci fikcyjnego zatrudnienia Emilii H. w Collegium Humanum, co skutkowało regularnymi przelewami na łączną kwotę co najmniej 92 221 zł.

Drugi zarzut dotyczy działań mających na celu utrudnienie ustalenia przestępnego pochodzenia tych środków. Stypendium naukowe stanowiło „pranie brudnych pieniędzy”, poprzez zalegalizowanie środków finansowych pochodzących z przestępstwa korupcyjnego.

Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie płaciła za lewe dyplomy MBA

Prokurator oskarżył Mariusza F. i Wojciecha J. o udzielenie Pawłowi Cz., byłemu rektorowi Collegium Humanum, korzyści osobistej polegającej na realizacji przez wskazaną uczelnię wspólnych projektów ze Szkołą Główną Służby Pożarniczej w Warszawie w zamian za wystawienie poświadczających nieprawdę dokumentów potwierdzających ukończenie studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration.

Czytaj więcej

Afera z dyplomami MBA. Byli szefowie straży mogą stracić wysokie emerytury

W ramach podjętej współpracy dawna uczelnia Collegium Humanum otrzymała kwotę 800 000 zł z tytułu dofinansowania z budżetu KG PSP studiów podyplomowych funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.

Zarzuty dotyczące Andrzeja B. i Krzysztofa H., tj. byłego komendanta i zastępcy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, związane są z uzyskaniem – w ramach zawartego porozumienia – poświadczających nieprawdę dyplomów ukończenia studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration. Jednocześnie Andrzej B. i Krzysztof H. mieli dopuścić się w tym celu wręczenia Pawłowi Cz. korzyści majątkowej w kwotach 1 100 zł i 9 900 zł, wiedząc że wnoszone przez nich opłaty dotyczą uzyskania dyplomu bez faktycznego odbycia studiów.

Andrzej B. i Krzysztof H. zostali oskarżeni także o to, że działając wspólnie i w porozumieniu, przywłaszczyli środki pieniężne w kwocie 9 900 zł należące do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie w związku z zawarciem umowy o dofinansowanie przez tę instytucję kosztów nauki na studiach podyplomowych Executive Master of Business Administration organizowanych przez Collegium Humanum.

Były rzecznik prezydenta i jego żona mieli wręczać łapówki za dyplomy, które otwierały drogę do intratnych stanowisk

W toku śledztwa ujawniono także okoliczności wskazujące na wręczenie korzyści majątkowych i osobistych rektorowi Collegium Humanum przez Błażeja S., byłego rzecznika prasowego Prezydenta RP, w zamian za wystawienie poświadczających nieprawdę dokumentów w postaci świadectw ukończenia studiów podyplomowych przez Błażeja S. i jego żonę Sandrę S.

„Błażej S. uzyskał dwa nierzetelne dyplomy ukończenia studiów MBA oraz MBA – Zarządzanie w Agrobiznesie. Na konto Collegium Humanum wpłacił łącznie kwotę 16 930 zł tytułem czesnego, co stanowiło czyny wręczenia korzyści majątkowej. Oskarżony posłużył się poświadczającymi nieprawdę dyplomami, przedkładając je w trakcie starań o pracę w spółce ORLEN SA. W zamian za uzyskanie dyplomu MBA przez jego żonę Sandrę S., oskarżony udzielił Pawłowi Cz. korzyści osobistej w postaci poparcia jego kandydatury na członka Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP oraz pomocy w uzyskaniu odznaczenia państwowego” – twierdzi prokuratura.

Ponadto Sandra S. miała wykorzystać dyplom MBA jako członek rad nadzorczych Wojskowego Centralnego Biura Konstrukcyjno-Technologicznego SA w Warszawie oraz Szpitala Specjalistycznego w Zabrzu. Ponieważ nie zasiadałaby w nich bez dyplomu MBA, prokuratura uznała, że doprowadziła oba podmioty do wyłudzenia mienia w łącznej wysokości ponad 56 tys. zł poprzez uzyskanie wynagrodzenia mimo braku uprawnień.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zarzuty stawia prokuratura osobom związanym z Collegium Humanum?
  • Jakie role odegrali politycy i funkcjonariusze państwowi w aferze Collegium Humanum?
  • Jak ustalono nieprawidłowości związane z wystawianiem dyplomów przez Collegium Humanum?
  • Jakie są skutki finansowe i prawne dla osób uwikłanych w przestępstwa związane z Collegium Humanum?
Pozostało jeszcze 97% artykułu

Jak przekazała w czwartek prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej, liczący 623 strony akt oskarżenia skierował do Sądu Okręgowego w Katowicach prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK.

„Akt oskarżenia stanowi częściowe zakończenie śledztwa i obejmuje łącznie 67 przestępstw, w tym przede wszystkim o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania brudnych pieniędzy” – informuje prok. Calów-Jaszewska. 

Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawo w Polsce
Koniec niechcianych polowań? Co się zmieni w prawie łowieckim
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
W sądzie i w urzędzie
Małżeństwa jednopłciowe będą uznawane w Polsce? Adwokaci: wyrok TSUE to kamień milowy
Praca, Emerytury i renty
Raport ZUS pokazuje kto choruje najrzadziej. Jest zaskoczenie
Spadki i darowizny
O ważności wydziedziczenia i zachowku. Jak napisać skuteczny testament?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Konsumenci
Sąd Najwyższy: import podrobionych towarów z Chin to nie obrót podróbkami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama