Reklama

Sprawa Sławomira Nowaka umorzona. „To niecodzienne, bulwersujące, ale zgodne z prawem”

Umorzenie części afery korupcyjnej Sławomira Nowaka to sytuacja niecodzienna, która może bulwersować obywateli, ale jest zgodna z prawem – komentują prawnicy. Przyznają, że dotychczas nie spotkali się z podobnym przypadkiem działania prokuratorów.

Publikacja: 22.09.2025 14:54

Sprawa Sławomira Nowaka umorzona. „To niecodzienne, bulwersujące, ale zgodne z prawem”

Warszawa, 18.07.2019. Były sekretarz stanu w KPRM i szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Sławomir Nowak podczas przesłuchania

Foto: Leszek Szymański/PAP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie były kulisy umorzenia sprawy korupcyjnej Sławomira Nowaka?
  • Dlaczego prokurator, który poparł umorzenie sprawy, nie tworzył aktu oskarżenia?
  • Jakie wątpliwości wzbudza w opinii publicznej decyzja o umorzeniu sprawy?
  • Jakie opinie na temat decyzji sądu formułują prawnicy?

Informacja o niespodziewanym zwrocie w sprawie tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej dotyczącej Sławomira Nowaka, byłego ministra transportu i szefa gabinetu Donalda Tuska, dotarła do opinii publicznej przed dwoma dniami. Nowaka oskarżono w tej sprawie o przyjmowanie sowitych łapówek w zamian za pomoc w obsadzeniu intratnych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. To odprysk głównego procesu dotyczącego prania brudnych pieniędzy i korupcji przy przetargach na remonty ukraińskich dróg.

Zwrot w aferze korupcyjnej Sławomira Nowaka. Sąd umorzył sprawę przed otwarciem procesu

Jak podała stacja TVN24, w piątek odbyło się w tej sprawie posiedzenie organizacyjne, podczas którego Sąd Rejonowy Warszawa – Mokotów zdecydował się umorzyć postępowanie. Podstawą tego postanowienia miał być przepis Kodeksu postępowania karnego stanowiący o konieczności umorzenia sprawy z powodu oczywistego braku faktycznych podstaw oskarżenia.

– Sąd wyraźnie podkreślił, że nie ma żadnych dowodów świadczących o popełnieniu jakiegokolwiek przestępstwa przez mojego klienta. W takiej sytuacji proces nawet nie rusza – mówiła stacji Joanna Broniszewska, obrońca Nowaka.

Co ważne, do wniosku obrony o umorzenie sprawy przyłączył się prokurator. Wyjaśnijmy jednak, że śledczy, który poparł żądanie obrony dotyczące umorzenia sprawy, nie jest autorem aktu oskarżenia. Prokurator prowadzący tę sprawę od początku, został bowiem od niej odsunięty po zmianie władzy w 2023 r.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Sławomira Nowaka i polsko-ukraińskiej korupcji

Prokurator komentuje decyzję w sprawie Nowaka: „Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją”

– Jestem zdziwiony takim obrotem sprawy. Nigdy jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, w której prokuratura kieruje akt oskarżenia, a podczas posiedzenia organizacyjnego jeszcze przed rozpoczęciem procesu wnioskuje o umorzenie sprawy z uwagi na oczywisty brak faktycznych podstaw oskarżenia – komentuje prok. Piotr Turek z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Odnosząc się do doniesień prasowych, prok. Turek zwraca też uwagę, że w tej sprawie prokuratorzy wykonali szereg czynności, w tym badali ślady DNA w mieszkaniach przyjaciela i współpracownika Sławomira Nowaka, z którym spędził on wieczór poprzedzający zatrzymanie przez CBA. Badania te nie potwierdziły, żeby Nowak dotykał 4 mln zł znalezionych wówczas przez śledczych, ale jego ślady DNA ujawniono na pudełku po butach, w którym przekazywane miały być pieniądze.

– To nie jest rutynowe działanie. Widać, że wykonano daleko idące badania, zgromadzono dowody. Trudno więc powiedzieć, że mamy do czynienia z brakiem podstaw oskarżenia, a tym bardziej z brakiem oczywistym. Opinia publiczna ma prawo mieć poważne wątpliwości co do tego. Byłoby inaczej, gdyby po przeprowadzeniu dowodów w kontradyktoryjnym procesie, na jawnej rozprawie prokurator wniósł o uniewinnienie oskarżonego i wyjaśnił, z jakich powodów to czyni. To jest normalna praktyka. Wydaje mi się zatem, że w tak bulwersującej sprawie oskarżenia wysokiego rangą polityka o poważne i liczne przestępstwa korupcyjne, zakończenie sprawy na posiedzeniu, przy braku publiczności zasługuje na negatywną ocenę. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, jak wymierzana jest sprawiedliwość w imieniu państwa polskiego – twierdzi prokurator.

Umorzenie sprawy Sławomira Nowaka jest zgodne z prawem. „Sytuacja jest jednak niecodzienna i może bulwersować”

Sędzia Piotr Mgłosiek z Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków ocenia, że sposób załatwienia tej sprawy jest bardzo niecodzienny, może bulwersować obywateli, ale jest zgodny z prawem.

– Nigdy w swojej karierze sędziowskiej nie miałem do czynienia z sytuacją, kiedy prokurator po wniesieniu aktu oskarżenia wnioskuje o umorzenie z powodu oczywistego braku podstaw faktycznych. To w zasadzie przeczyłoby sensowi kierowania aktu oskarżenia. Do wnioskowania przez prokuratora o umorzenie dochodzi nierzadko, ale wtedy, kiedy toku procesu pojawiły się jakieś nieznane wcześniej okoliczności – mówi wrocławski sędzia.

Reklama
Reklama

Zastrzega jednak, że zgodnie z zasadą niezależności prokuratora, każdy śledczy może odmiennie ocenić dowody, a w tej sprawie doszło przecież do zmiany referenta. – Kiedy po analizie sprawy nowy prokurator-referent dojdzie do wniosku, że w danej sytuacji w ogóle nie powinien być kierowany akt oskarżenia, to ma prawo do wnioskowania o jej umorzenie. Praktyka podpowiada jednak, że prokuratorzy robią to niezwykle rzadko – podkreśla Mgłosiek.

Nie wyklucza przy tym, że postanowienie o umorzeniu sprawy Nowaka mogło zapaść nie na posiedzeniu organizacyjnym, a na odrębnie wyznaczonym posiedzeniu w celu umorzenia, co jego zdaniem byłoby właściwe z punktu widzenia procesowego.

Sędzia twierdzi też, że musiało dojść do zasadniczej rozbieżności w ocenie materiału dowodowego przez prokuratora-autora aktu oskarżenia i prokuratora, który zastąpił go później w tym postępowaniu. – Niestety zmiany prokuratorów referentów to w polskich realiach coś normalnego. Uważam, że jest to złe zjawisko. W takich sytuacjach czasami zdarzają się korekty dotyczące zakresu oskarżenia, ale nie aż tak daleko idące jak w tym przypadku. Jest to sytuacja dziwna i niecodzienna, ale zgodna z przepisami – konkluduje sędzia Mgłosiek.

Czytaj więcej

Dziwny wniosek w procesie Sławomira Nowaka

Sławomir Nowak oskarżony. Pranie brudnych pieniędzy i korupcja

Przypomnijmy, że Sławomir Nowak to były szef gabinetu politycznego premiera i minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie Donalda Tuska w latach 2011-2013. Odszedł z polityki po wybuchu tzw. afery zegarkowej. W 2016 r. został szefem ukraińskiej państwowej agencji drogowej Ukrawtodor, z której to funkcji ustąpił trzy lata później po stwierdzeniu przez służby złożenia przez niego nieprawdziwego oświadczenia majątkowego.

Poważniejsze problemy Nowaka z prawem nadeszły jednak w grudniu 2021 r., kiedy to warszawska prokuratura oskarżyła go o popełnienie 17 przestępstw, w tym korupcji, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy.

Reklama
Reklama

Według śledczych Nowak miał domagać się i przyjmować łapówki w zamian za wsparcie określonych podmiotów w przetargach dotyczących remontu dróg na Ukrainie. Chodziło o łącznie 6,1 mln zł. Proces w tej sprawie ruszył w 2024 r. i nadal toczy się przed stołecznym sądem okręgowym.

Wcześniej do odrębnego postępowania wyłączono zarzuty dotyczące korupcji związanej z obsadzaniem polskich spółek państwowych. Właśnie ten wątek został w piątek umorzony.

– Nie ma we mnie triumfalizmu, ale gorzka satysfakcja, że powoli, ale jednak nadchodzi sprawiedliwość. Wymiar sprawiedliwości wstaje z kolan. To nie koniec mojej wojny... Szkoda tylko tych lat i zrujnowanego życia – skomentował na portalu X piątkową decyzję sądu Sławomir Nowak.

Czytaj więcej

Donald Tusk o umorzeniu sprawy Sławomira Nowaka: moi oponenci także byliby w złej sytuacji, gdyby decydowali politycy

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie były kulisy umorzenia sprawy korupcyjnej Sławomira Nowaka?
  • Dlaczego prokurator, który poparł umorzenie sprawy, nie tworzył aktu oskarżenia?
  • Jakie wątpliwości wzbudza w opinii publicznej decyzja o umorzeniu sprawy?
  • Jakie opinie na temat decyzji sądu formułują prawnicy?
Pozostało jeszcze 96% artykułu

Informacja o niespodziewanym zwrocie w sprawie tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej dotyczącej Sławomira Nowaka, byłego ministra transportu i szefa gabinetu Donalda Tuska, dotarła do opinii publicznej przed dwoma dniami. Nowaka oskarżono w tej sprawie o przyjmowanie sowitych łapówek w zamian za pomoc w obsadzeniu intratnych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. To odprysk głównego procesu dotyczącego prania brudnych pieniędzy i korupcji przy przetargach na remonty ukraińskich dróg.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Podatki
Kiedy spadkową nieruchomość można od razu sprzedać bez PIT? Ważny wyrok
Prawo w Polsce
Jak zabezpieczyć majątek na wypadek rozpadu konkubinatu? Prawniczka podpowiada
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
W tych miejscach lepiej nie zbierać grzybów. Kary za złamanie przepisów są wysokie
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama