Elektroniczna bransoleta na czas aresztu. Czy to realne?

Na wstępnym etapie postępowania, kiedy w grę wchodzi izolacja od kompanów czy rodziny, areszt domowy nie wchodzi w grę – mówi „Rz” prof. Włodzimierz Wróbel, nowy przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, która przygotuje propozycje reform.

Publikacja: 05.04.2024 07:15

Elektroniczna bransoleta na czas aresztu. Czy to realne?

Foto: Adobe Stock

Adwokaci od dawna alarmują, że liczba aresztów tymczasowych w Polsce jest zbyt wysoka. Przykładowo w 2022 r. sądy uwzględniły aż 87 proc. wniosków prokuratury o zastosowanie tego środka, a w porównaniu z 2016 r. średnia liczba osób tymczasowo aresztowanych była aż o 60 proc. większa.

Co zamiast aresztu tymczasowego?

Co rusz pojawiają się apele, aby w kodeksie karnym wykonawczym ograniczyć stosowanie aresztu tymczasowego i m.in. wprowadzić areszt domowy z zastosowaniem systemu dozoru elektronicznego (SDE, elektroniczna bransoleta na ręce lub nodze). O uzupełnienie katalogu środków zapobiegawczych apelują zarówno prawnicy, jak i organizacje pozarządowe.

Co na to Ministerstwo Sprawiedliwości, które właśnie przystąpiło do reform w wymiarze sprawiedliwości? Arkadiusz Myrcha, wiceminister sprawiedliwości, mówi „Rzeczpospolitej”, że są rozpatrywane różne scenariusze przy ograniczaniu liczb tymczasowego aresztowania. Zasadniczy głos w tej sprawie ma mieć nowo powołana Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego.

– Jestem fanem wszelkich rozwiązań, dzięki którym nie trzeba będzie trzymać ludzi w zamkniętych zakładach karnych. Bo to jest jedyny sposób, który realnie potrafi zapewnić jakąś resocjalizację, adaptację społeczną przy zachowaniu dolegliwości środków w osadzeniu. Dozór elektroniczny okazał się naprawdę bardzo dobrym i skutecznym środkiem. Na pewno będziemy chcieli z niego korzystać i go rozszerzać. Potencjał jest – zaznacza prof. Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej SN i zarazem od niedawna szef Komisji.

Dozór elektroniczny zamiast aresztu

Na pytanie o szanse zastąpienia w wielu sytuacjach aresztu tymczasowego aresztem domowym przy użyciu systemu dozoru elektronicznego profesor odpowiada jednak ostrożnie.

– Areszt tymczasowy wykonywany w ramach systemu dozoru elektronicznego nie wyklucza kontaktów z innymi osobami. Wiadomo więc, że w pewnych sytuacjach ten środek takich funkcji nie spełni. Oczywiście z zastrzeżeniem, że chodzi o początkowy etap sprawy, kiedy zabezpieczenie kontaktów ma zasadnicze znaczenie. Na kolejnych etapach jak najbardziej – tłumaczy prof. Włodzimierz Wróbel.

Przypomnijmy, że dziś system dozoru elektronicznego pozwala skazanemu odbyć karę izolacji w warunkach wolnościowych, tzn. w miejscu zamieszkania, a nie w zakładzie karnym. Polega to na założeniu na nogę lub rękę danej osoby nadajnika radiowego (podobnego do dużego zegarka) oraz montażu w miejscu zamieszkania urządzenia monitorującego. Największą zaletą SDE jest to, że skazany może prowadzić w miarę normalne życie osobiste i zawodowe.

Sąd, zezwalając na zastosowanie elektronicznej bransolety, określa harmonogram, kiedy dana osoba ma pozostać w miejscu zamieszkania, a kiedy może je opuszczać, np. idąc do pracy czy szkoły.

Jeśli objęty dozorem naruszy postanowienia harmonogramu, powiadamiani są sędzia i kurator zawodowy. W takiej sytuacji sprawca trafia za kraty.

Czytaj więcej

Bartosz Pilitowski: niemal połowa sędziów nie odmawia prokuratorom aresztowania

Adwokaci od dawna alarmują, że liczba aresztów tymczasowych w Polsce jest zbyt wysoka. Przykładowo w 2022 r. sądy uwzględniły aż 87 proc. wniosków prokuratury o zastosowanie tego środka, a w porównaniu z 2016 r. średnia liczba osób tymczasowo aresztowanych była aż o 60 proc. większa.

Co zamiast aresztu tymczasowego?

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?