Reklama
Rozwiń

Wiceminister rodziny: Za sytuację Kamilka obwiniam przede wszystkim sąd

Wszyscy mamy telewizję. Jeśli wciąż słyszymy, że sąd umarza postępowanie lub skazuje na niski wyrok, to wiemy, że ewentualna kara nie będzie dotkliwa. To też może zachęcać do przemocy - mówi Anna Schmidt, wiceminister rodziny i polityki społecznej.

Publikacja: 08.06.2023 10:48

Anna Schmidt, wiceminister rodziny i polityki społecznej

Anna Schmidt, wiceminister rodziny i polityki społecznej

Foto: PAP

Do śmierci Kamila przyczynił się błąd człowieka czy systemu?

Myślę, że jedno i drugie. Czynnik ludzki na pewno zawiódł. Warto o tym mówić w szerszym kontekście. Mam na myśli znieczulicę społeczną. Od tego trzeba zacząć. Gdyby otoczenie, rodzina, sąsiedzi zawiadomili służby, Kamilek do tej pory najprawdopodobniej by żył. Nawet najlepiej napisane prawo nie uchroni nas przed takimi przypadkami, jeśli ludzie zamkną usta i będą odwracać wzrok. Przekonanie o tym, że rodzina jest prywatnością, że rodzina jest świętością, w takich sytuacjach jest błędne. Tam, gdzie zaczyna się przemoc i nieszczęście, szczególnie nieszczęście dzieci, kończy się świętość rodziny. Jeśli nie będziemy reagować, nawet najlepsze prawo nie pomoże.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono