Aktualizacja: 03.05.2025 21:22 Publikacja: 08.06.2023 10:48
Anna Schmidt, wiceminister rodziny i polityki społecznej
Foto: PAP
Do śmierci Kamila przyczynił się błąd człowieka czy systemu?
Myślę, że jedno i drugie. Czynnik ludzki na pewno zawiódł. Warto o tym mówić w szerszym kontekście. Mam na myśli znieczulicę społeczną. Od tego trzeba zacząć. Gdyby otoczenie, rodzina, sąsiedzi zawiadomili służby, Kamilek do tej pory najprawdopodobniej by żył. Nawet najlepiej napisane prawo nie uchroni nas przed takimi przypadkami, jeśli ludzie zamkną usta i będą odwracać wzrok. Przekonanie o tym, że rodzina jest prywatnością, że rodzina jest świętością, w takich sytuacjach jest błędne. Tam, gdzie zaczyna się przemoc i nieszczęście, szczególnie nieszczęście dzieci, kończy się świętość rodziny. Jeśli nie będziemy reagować, nawet najlepsze prawo nie pomoże.
Sędzia nie może być wyłączony od rozpoznania sprawy tylko dlatego, że został nominowany z rekomendacji organu n...
Sąd Najwyższy czeka rewolucja. Mniej izb, zmiana wyboru pierwszego prezesa czy okrojenie uprawnień prezydenta to...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W ramach deregulacji eksperci proponują, aby ZUS przejął obowiązki związane z rozliczaniem składek przez płatnik...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Program bezpłatnych badań profilaktycznych „Moje zdrowie - bilans zdrowia osoby dorosłej" zastąpi od czwartku 1...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas