Reklama
Rozwiń

Sąd Najwyższy wydał orzeczenie ws. ułaskawienia Mariusza Kamińskiego

W środę Sąd Najwyższy postanowił nie uwzględnić wniosku pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych o podjęcie zawieszonego postępowania kasacyjnego w sprawie Mariusza Kamińskiego i byłych szefów CBA.

Aktualizacja: 25.07.2018 10:26 Publikacja: 25.07.2018 10:11

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek / Robert Gardziński

mat

W ustnych motywach uzasadnienia Sąd Najwyższy przypomniał, że postępowanie zostało zawieszone z mocy prawa przez wszczęcie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej a Sądem Najwyższym na wniosek Marszałka Sejmu RP (sprawa Kpt 1/17).

W związku z tym, że postępowanie te dotychczas nie zostało zakończone, przyczyna zawieszenia – jaką jest samo zaistnienie sporu kompetencyjnego przed Trybunałem Konstytucyjnym - pozostaje aktualna.

Oznacza to, że nie można prowadzić postępowania przed Sądem Najwyższym - bez względu na to czy ten spór kompetencyjny ma charakter rzeczywisty czy nie.

- Decyzja o zmianie istniejącego stanu rzeczy nie zależy od Sądu Najwyższego, bo stan zawieszenia postępowania, tak jak powstał z mocy prawa, to z mocy prawa ustanie z chwilą zakończenia tego postępowania - wskazał SN.

Przypomnijmy, iż Trybunał Konstytucyjny wydał w ubiegły wtorek wyrok, w którym uznał, że prezydent miał prawo do ułaskawienia Mariusza Kamińskiego jeszcze przed prawomocnym wyrokiem sądu. - SN powinien podjąć zawieszone postępowanie ws. byłych szefa CBA Mariusza Kamińskiego i je umorzyć, bo TK jasno powiedział SN jak rozumie się prawo łaski - mówiła niedawno prezes TK Julia Przyłębska.

SN powinien podjąć zawieszone postępowanie ws. byłych szefa CBA Mariusza Kamińskiego i je umorzyć, bo TK jasno powiedział SN jak rozumie się prawo łaski - mówiła niedawno prezes TK Julia Przyłębska.

Czytaj więcej na https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-sn-nie-uwzglednil-wniosku-o-odwieszenie-postepowania-ws-mari,nId,2610906#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Sprawa dotyczyła Mariusza Kamińskiego, koordynatora służb specjalnych, sprzed kilku lat. W 2007 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne przeprowadziło specjalną akcję w aferze gruntowej. Jej konsekwencją było oskarżenie Kamińskiego i innych o przekroczenie uprawnień. Wyrok: trzy lata więzienia i dziesięć lat zakazu sprawowania funkcji publicznych. Zanim wyrok się uprawomocnił, prezydent Andrzej Duda ułaskawił skazanych.

W efekcie sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Warszawie, który uchylił wyrok sądu rejonowego i umorzył sprawę. Kolejny etap to Sąd Najwyższy. Trafiły do niego kasacje oskarżycieli posiłkowych z pierwszego procesu. W części wnoszono o zwrot całej sprawy sądowi odwoławczemu. Argumentem za miało być twierdzenie, że istotą prawa łaski jest całkowite lub częściowe uwolnienie skazanego od skutków karnych prawomocnego wyroku sądu – a taki w tej sprawie nie zapadł.

Trójka sędziów SN w lutym 2017 r. uznała, że sprawa jest zbyt skomplikowana, i skierowała dwa pytania do siedmiu sędziów SN. Krótko mówiąc, chodziło o to, czy prezydent może ułaskawić kogoś skazanego nieprawomocnie.

1 lipca 2017 r. Sąd Najwyższy uznał, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec osób prawomocnie skazanych.

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono