W ustnych motywach uzasadnienia Sąd Najwyższy przypomniał, że postępowanie zostało zawieszone z mocy prawa przez wszczęcie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej a Sądem Najwyższym na wniosek Marszałka Sejmu RP (sprawa Kpt 1/17).
W związku z tym, że postępowanie te dotychczas nie zostało zakończone, przyczyna zawieszenia – jaką jest samo zaistnienie sporu kompetencyjnego przed Trybunałem Konstytucyjnym - pozostaje aktualna.
Oznacza to, że nie można prowadzić postępowania przed Sądem Najwyższym - bez względu na to czy ten spór kompetencyjny ma charakter rzeczywisty czy nie.
- Decyzja o zmianie istniejącego stanu rzeczy nie zależy od Sądu Najwyższego, bo stan zawieszenia postępowania, tak jak powstał z mocy prawa, to z mocy prawa ustanie z chwilą zakończenia tego postępowania - wskazał SN.
Przypomnijmy, iż Trybunał Konstytucyjny wydał w ubiegły wtorek wyrok, w którym uznał, że prezydent miał prawo do ułaskawienia Mariusza Kamińskiego jeszcze przed prawomocnym wyrokiem sądu. - SN powinien podjąć zawieszone postępowanie ws. byłych szefa CBA Mariusza Kamińskiego i je umorzyć, bo TK jasno powiedział SN jak rozumie się prawo łaski - mówiła niedawno prezes TK Julia Przyłębska.