Reklama

Zbyt długie oczekiwanie na uchylenie immunitetu posła

Na zbyt długi czas oczekiwania na decyzje w sprawie uchylenia immunitetu posłów zwraca uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich. To wina braku odpowiedniego zapisu w regulaminie Sejmu.

Publikacja: 09.08.2013 19:33

Sala plenarna Sejmu.

Sala plenarna Sejmu.

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński

W ostatnim czasie do Rzecznik praw obywatelskich prof. Ireny Lipowicz zwrócił się pewien obywatel, skarżąc się na przewlekłość w rozpoznaniu przez Sejm wniosku o uchylenie immunitetu formalnego wobec członka tej izby. Sprawa ta uwidoczniła problem braku w Regulaminie Sejmu jakiegokolwiek terminu do rozpatrzenia przez organy Sejmu wniosku o uchylenie formalnego immunitetu.

– Obecny stan prawny może utrudniać lub wręcz uniemożliwiać skuteczną egzekucję prawa do sądu osoby, której dotyczy inkryminowane zachowanie danego posła – ostrzega prof. Lipowicz w wystąpieniu do marszałek Sejmu Ewy Kopacz.

W opinii RPO w przypadku długotrwałego braku rozpoznania przez Sejm wniosku o uchylenie immunitetu poselskiego – analogicznie do przypadku przewlekłości postępowania sądowego – również można mówić o naruszeniu elementarnego standardu, jakim jest rozpoznanie sprawy „bez uzasadnionej zwłoki".

Prof. Lipowicz zwraca uwagę, iż regulaminy parlamentarne wielu europejskich państw zawierają odmienne postanowienia tej kwestii. Na przykład w odniesieniu do regulaminu parlamentu greckiego, jeśli w ciągu trzech miesięcy od daty wniesienia wniosku o uchylenie immunitetu parlamentarnego Izba Deputowanych nie wyda opinii w tej sprawie wniosek ten uważa się za odrzucony. Podobna procedura obowiązuje w Hiszpanii, gdzie komisja do której skierowany został wniosek przekłada w ciągu 30 dni sprawozdanie – jeśli Izba nie podejmie decyzji w terminie sześćdziesięciu dni od jego wpłynięcia, uważa się, że zgoda na pociągnięcie posła do odpowiedzialności przed sądem powszechnym nie została wyrażona. We Włoszech również istnieje określony, 30-dniowy termin na rozpatrzenie wniosku przez odpowiednią komisję.

W swoim wystąpieniu prof. Lipowicz zauważa także, iż w regulaminie Sejmu brakuje regulacji dotyczących kontynuacji prac nad wnioskiem o uchylenie immunitetu na wypadek zakończenia kadencji parlamentu. Natomiast takie rozwiązanie zawiera np. regulamin Senatu. Może więc wystąpić sytuacja, w której na skutek zakończenia kadencji Sejmu, wniosek będący przedmiotem analizy będzie musiał być rozpatrywany od początku przez nowy skład Komisji. – W ten sposób może dojść do nieproporcjonalnie długiego oczekiwania na decyzję w sprawie uchylenia immunitetu, co w przypadku spraw dotyczących zniesławienia ma niebagatelne znaczenie – podnosi RPO.

Reklama
Reklama

W ocenie Rzecznika, unormowanie w regulaminach parlamentarnych elementy procedury właściwej dla uchylenia formalnego immunitetu posłów nie powinny prowadzić do naruszenia standardów demokratycznego państwa prawnego i właściwego dla niego systemu wartości. – Mechanizm uchylania tego immunitetu powinien natomiast zapewniać realną i konkretną a nie fikcyjną i abstrakcyjną gwarancję, że przepisy te posłużą do realizacji swej funkcjo – podsumowuje prof. Lipowicz.

Czym jest immunitet formalny

Oznacza on ograniczenie odpowiedzialności prawnej (w szczególności karnej) danej osoby ze względu na pełnioną funkcję. Warunkiem pociągnięcia określonych osób do odpowiedzialności karnej jest zgoda określonego podmiotu – np. pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Prezesa NIK albo posła wymaga uprzedniej zgody Sejmu. Immunitet formalny zawiera też aspekt nietykalności, czyli zakaz ograniczania i pozbawiania wolności określonych osób.

W ostatnim czasie do Rzecznik praw obywatelskich prof. Ireny Lipowicz zwrócił się pewien obywatel, skarżąc się na przewlekłość w rozpoznaniu przez Sejm wniosku o uchylenie immunitetu formalnego wobec członka tej izby. Sprawa ta uwidoczniła problem braku w Regulaminie Sejmu jakiegokolwiek terminu do rozpatrzenia przez organy Sejmu wniosku o uchylenie formalnego immunitetu.

– Obecny stan prawny może utrudniać lub wręcz uniemożliwiać skuteczną egzekucję prawa do sądu osoby, której dotyczy inkryminowane zachowanie danego posła – ostrzega prof. Lipowicz w wystąpieniu do marszałek Sejmu Ewy Kopacz.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Sądy i trybunały
Przewodnicząca KRS: Sędzia Ulman nie znalazł czasu, by osobiście pojawić się w KRS
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki chce zmienić ustrój. Są nieoficjalne informacje o nowej konstytucji
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Reklama
Reklama