Prokuratorzy mają szczególnie wnikliwie oceniać wszystkie sprawy, w których przedstawiciele ustawowi małoletnich (rodzice, opiekunowie) zaniechają złożenia wniosku o ściganie przestępstwa wobec małoletniego lub ubezwłasnowolnionego. Gdy stwierdzą, że odmowa złożenia wniosku jest sprzeczna z interesem pokrzywdzonego, mają występować do sądu opiekuńczego o ustanowienie kuratora i zobowiązać go do złożenia wniosku o ściganie. W ten sposób kurator ma wyręczyć najbliższych w zainicjowaniu ścigania.

Przesłane właśnie wytyczne Andrzej Seremet uzasadnia koniecznością wzmocnienia ochrony dzieci, bo nie dość, że zostały dotknięte przestępstwem, to jeszcze nie mają możliwości samodzielnego podjęcia decyzji, która jest warunkiem wszczęcia postępowania karnego.

„Wykonywanie praw pokrzywdzonego" wiąże się z założeniem, że są one podejmowane w dobrej wierze i w sposób zgodny z interesem pokrzywdzonego – uzasadnia prokurator.

Jeśli więc wyjdą na jaw okoliczności wskazujące, że sposób wykonywania tych praw (zaniechanie złożenia wniosku) jest sprzeczny z interesem pokrzywdzonego, prokurator ma obowiązek podjąć wszystkie możliwe działania, by jego interesy chronić. Prokurator generalny nie wyklucza jednak sytuacji, że decyzja opiekunów o nieskładaniu wniosku nie będzie kwestionowana – wtedy, gdy będzie uzasadniona dobrem dziecka.