Mandat z zagranicznego fotoradaru przyjdzie pocztą

Zagraniczne fotoradary zbierają żniwo w Polsce. Ponad trzy tysiące kierowców może spodziewać się przesyłki ?z podróży. Ci, którzy chcą lepiej znać zagraniczne przepisy, mogą pobrać specjalną aplikację.

Publikacja: 07.07.2014 08:05

Mandat z zagranicznego fotoradaru przyjdzie pocztą

Mandat z zagranicznego fotoradaru przyjdzie pocztą

Foto: www.sxc.hu

W ciągu dwóch miesięcy tego roku – od ma?ja do lipca – liczba zapytań skierowanych do pol?skiego krajowego punktu kontaktowego wyniosła 2790. Najczęściej pytała Litwa (2580 zapytań). Kolejne na liście są Austria (153), Bułgaria (55) oraz Niemcy (dwa).

Polski punkt kontaktowy domaga się informacji na dużo mniejszą skalę. Do tej pory występowaliśmy 371 razy. Najczęściej do Litwy (152 zapytania), Niemiec (77), Holandii (54), Belgii (41). Najrzadziej do Austrii (16 zapytań), Szwecji (12), Węgier (dziesięć) i Bułgarii (dziewięć).

Wykroczenia dotyczą najczęściej przekroczenia prędkości, jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa czy wymaganego dla motocyklistów kasku ochronnego, a także rozmowy przez telefon komórkowy bez zestawu głośnomówiącego.

Krajowy punkt kontaktowy, udzielający na zapytania państw unijnych informacji dotyczących danych właścicieli aut, którzy złamali przepisy za granicą, ruszył w maju tego roku. Ekspresowa wymiana danych dotyczy kar nakładanych nie tylko w trybie wykroczeniowym, ale także administracyjnym. Cała operacja wysłania danych trwa kilka dni.

Zagraniczny mandat może do nas dojść nawet w ciągu dwóch tygodni

Ale uwaga! Jest też dobra wiadomość dla wybierających się za granicę autem. Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego przygotowało aplikację „Autem za granicę". Pozwala ona sprawdzić na smartofnie, jakie przepisy obowiązują w danym kraju.

Oprócz podstawowych informacji dotyczących przepisów drogowych, zawiera też wiele ciekawostek i opisów zwyczajów, a także wiadomości niezbędnych, aby właściwie przygotować się do podróżowania po danym regionie.

Aplikacja jest pobierana bezpośrednio na telefon i nie potrzebuje dostępu do internetu. Ściągając ją raz na swój telefon, w każdym momencie podróży można sprawdzić, jakie limity prędkości obowiązują w danym kraju, jakie jest obowiązkowe wyposażenie samochodu i czy wypożyczając rower, należy zatroszczyć się również o kask i kamizelkę.

Aplikacja jest dostępna w języku polskim dla iPhone'ów, a także smartfonów z systemem Google Android.

W ciągu dwóch miesięcy tego roku – od ma?ja do lipca – liczba zapytań skierowanych do pol?skiego krajowego punktu kontaktowego wyniosła 2790. Najczęściej pytała Litwa (2580 zapytań). Kolejne na liście są Austria (153), Bułgaria (55) oraz Niemcy (dwa).

Polski punkt kontaktowy domaga się informacji na dużo mniejszą skalę. Do tej pory występowaliśmy 371 razy. Najczęściej do Litwy (152 zapytania), Niemiec (77), Holandii (54), Belgii (41). Najrzadziej do Austrii (16 zapytań), Szwecji (12), Węgier (dziesięć) i Bułgarii (dziewięć).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara