147 znaków przy jednym rondzie. W dwa lata prawie 200 wypadków i kolizji

Na wielu odcinkach dróg publicznych w Polsce panuje „chaos informacyjny” związany z ich oznakowaniem - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Jako przykład nadmiernego oznakowania wskazuje rondo Zgrupowania AK „Radosław” w Warszawie, w okolicach którego w latach 2022-2023 doszło do blisko 200 wypadków i kolizji.

Publikacja: 16.05.2025 11:38

Rondo Zgrupowania AK „Radosław” w Warszawie

Rondo Zgrupowania AK „Radosław” w Warszawie

Foto: PAP/Rafał Guz

mat

Braki kadrowe w jednostkach zarządzających ruchem drogowym, źle ustawione, nieczytelne lub uszkodzone znaki wprowadzające w błąd oraz setki reklam utrudniających dostrzeżenie znaków – to najważniejsze ustalenia kontroli, które zdaniem NIK wskazują na nieskuteczność całego systemu zarządzania ruchem drogowym w Polsce.

Poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce odbiega od średniej europejskiej

W raporcie przywołano statystyki wypadków. Świadczą one o tym, że polskie rozwiązanie nie funkcjonuje efektywnie, a poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego odbiega od średniej europejskiej. Według policyjnych statystyk, w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 r., w stosunku do analogicznego okresu roku 2023, liczba wypadków drogowych zwiększyła się o 7 proc.. W 2023 r. Polska plasowała się na 23 miejscu, jeżeli chodzi wypadki w przeliczeniu na milion mieszkańców (52 wypadki na milion) - o 31 więcej niż w Szwecji (21 na milion) i o 8 więcej niż średnia europejska (46 na milion). Z kolei w 2022 r. Polska wciąż pozostawała w ścisłej czołówce (drugie miejsce za Cyprem) w statystykach wypadków śmiertelnych w przeliczeniu na 100 wypadków drogowych.

Czytaj więcej

Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie

Tymczasem jak wynika z raportu, skontrolowane odcinki dróg w większości zostały oznakowane nieprawidłowo, w sposób niezapewniający czytelności funkcjonującego na tych drogach oznakowania. „Na 31 proc. skontrolowanych odcinków dróg publicznych stwierdzono usytuowanie w pasie drogowym, lub w jego bezpośrednim sąsiedztwie roślinności i reklam znacznie ograniczających widoczność znaków drogowych, urządzeń brd lub innych uczestników ruchu drogowego” - podaje NIK. Kontrola wykazała również, że co piąte oznakowanie (21 proc. skontrolowanych organizacji ruchu) wprowadzało uczestników ruchu w błąd, było nieczytelne, zawierało błędne rozwiązania projektowe lub wymagało nadmiernego skupienia na nim kierujących pojazdami.

Czytaj więcej

Trwają porządki na drogach. Nowe znaki dla kierowców

Warszawskie rondo Zgrupowania AK „Radosław” - przykład nadmiernego oznakowania

Jako przykład nadmiernego oznakowania wskazano warszawskie rondo Zgrupowania AK „Radosław”. W ramach oględzin z udziałem audytora bezpieczeństwa ruchu drogowego w jego obrębie zlokalizowano aż 147 znaków drogowych. Tymczasem jak zauważa NIK, w latach 2022-2023 w promieniu 200 m od skrzyżowania miało miejsce 198 wypadków i kolizji drogowych. Ich najczęstsze przyczyny, wskazane przez policję, to nieprawidłowa zmiana pasa ruchu, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

Zdaniem NIK tak znaczące zagęszczenie znaków na odcinkach dróg poprzedzających skrzyżowania, czyli w miejscach wymagających szczególnej uwagi uczestników ruchu drogowego, może prowadzić do ograniczenia percepcji oznakowania przez tych uczestników ruchu, a co za tym idzie, sprzyjać popełnianiu błędów wskazywanych przez policję.

We wnioskach z kontroli postuluje zmiany w przepisach prawa, w szczególności dotyczących znaków i sygnałów drogowych, urządzeń brd oraz warunków ich umieszczania na drodze. "W efekcie ma to wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez wyeliminowanie nieprzejrzystości i niejednoznaczności oznakowania na drogach powodowanego nadmiarowym oznakowaniem i ograniczeniami w percepcji znaków drogowych uczestników ruchu, w tym np. przegląd i uproszczenie istniejącej puli znaków i sygnałów drogowych, ustalenie priorytetów znaków drogowych, ograniczenie reklam w pasie drogowym, w szczególności w pobliżu skrzyżowań i przejść dla pieszych i innych miejsc wymagających szczególnej uwagi uczestników ruchu drogowego" - wylicza NIK.

Czytaj więcej

Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo

Braki kadrowe w jednostkach zarządzających ruchem drogowym, źle ustawione, nieczytelne lub uszkodzone znaki wprowadzające w błąd oraz setki reklam utrudniających dostrzeżenie znaków – to najważniejsze ustalenia kontroli, które zdaniem NIK wskazują na nieskuteczność całego systemu zarządzania ruchem drogowym w Polsce.

Poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce odbiega od średniej europejskiej

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr