Eksperci Unii Europejskiej stoją na stanowisku, że seniorzy mogą być większym zagrożeniem na drogach, podobnie jak najmłodsi kierowcy. Wprawdzie nie ma już mowy o brawurze czy braku doświadczenia jak w przypadku młodych, ale za to częściej zdarzają się zaburzenia koncentracji i osłabienie refleksu. Stąd pomysł weryfikacji uprawnień nadanych starszym kierowcom przed wielu laty, a nawet wprowadzenia obowiązkowych kursów odświeżających.
Ale to nie wszystko. Komisja Europejska chce także dokładniejszego sprawdzania kandydatów na kierowców i proponuję wprowadzenie obowiązkowego testu percepcji zagrożeń (Hazard perception) podczas egzaminu na prawo jazdy.
To niektóre założenia projektu dyrektywy “wizja zero”, której celem jest wyeliminowanie śmiertelnych wypadków do 2050 roku. Planowane zmiany w prawie mają nastąpić już w 2024 roku.
Prawo jazdy po 65. roku życia ważne 5 lat
Komisja Europejska zamierza wprowadzić obowiązkowe badania dla seniorów, którzy ukończyli 65 lat i nadal chcą kierować pojazdami. Badania będą miały więc na celu wykrycie ewentualne problemów z koncentracją, pamięcią i koordynacją ruchową. Nowe regulacje zakładają, że takim testom trzeba będzie poddać się co dwa lata, a po ukończeniu 75 lat — nawet co roku.
Zwolennicy takiej kontroli wskazują, że takie rozwiązania funkcjonują już w Hiszpanii, Danii i Szwajcarii.
