Dopuszczenie do ruchu aut z kierownicą po prawej stronie na takich samych zasadach jak innych pojazdów zwiększyłoby i tak już bardzo dużą wypadkowość – stwierdził NSA (sygnatura akt I OSK 1031/11).
– Traktat UE przewiduje możliwość odmowy rejestracji pojazdu, który spełnia wymagania techniczne w państwach UE, jeżeli przemawiają za tym względy porządku publicznego – powiedział sędzia Jan Tarno. Powołał się też na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich z 20 września 2007 r. (sygn. C-297/05), uznający bezpieczeństwo drogowe i ochronę środowiska „za nadrzędne względy interesu ogólnego, które mogą uzasadniać utrudnienie w swobodnym przepływie towarów".
Stanowisko NSA jest o tyle ważne, że we wrześniu 2011 r. Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału w Luksemburgu za brak możliwości rejestracji aut z kierownicą po prawej stronie. A w Ministerstwie Transportu powstał przesłany ostatnio do konsultacji społecznych projekt zmian w prawie o ruchu drogowym. Miałyby one umożliwić rejestrację „anglików", dopuszczalną tylko po przekładce układu kierowniczego.
przewiduje (w art. 67 ust. 1), że minister właściwy ds. transportu może w indywidualnych uzasadnionych przypadkach zezwolić na odstępstwo od warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać pojazdy.
