Wczoraj Sejm przegłosował poprawki Senatu do ustawy o kierujących pojazdami. Jedna ucieszy miłośników motorów.
Uchwalając nowelę ustawy o kierujących pojazdami, Sejm złagodził przepisy dla kierowców-motocyklistów. Zastrzegł jednak, że chodzi o konkretne motocykle z automatyczną skrzynią biegów, o pojemności do 125 centymetrów sześciennych. Senat zaproponował, by łagodniejsze regulacje dotyczyły wszystkich motocykli o takich parametrach, a więc nie tylko z automatyczną, ale i z manualną skrzynią biegów. Posłowie poparli wczoraj senacką poprawkę.
Nie pomogły ostrzeżenia posłów motocyklistów, że zgoda na poruszanie się motocyklami z manualną skrzynią biegów bez szkolenia i egzaminu niekorzystnie odbije się na bezpieczeństwie. Zwolennicy poprawki tłumaczyli, że przyznanie takiej możliwości tylko na motocykle z automatyczną skrzynią biegów uprzywilejowuje niektórych producentów. A na to pozwolić nie można.
Pewne zagrożenia dostrzegają też specjaliści od bezpieczeństwa ruchu drogowego.
– Przepisy są takie same, ale technika jazdy zupełnie inna – mówi Janusz Kopczyński ze stowarzyszenia miłośników motocykli. I dodaje, że mniej martwi się o dojrzałych kierowców, którzy zanim wsiądą na motocykl, z rozsądku spróbują swoich sił na nieuczęszczanych drogach.