Obecnie obowiązujące rozporządzenie ministra infrastruktury z 23 listopada 2004 r. w sprawie przepisów porządkowych obowiązujących na obszarze kolejowym, w pociągach i innych pojazdach kolejowych, zabrania wprowadzania rowerów m.in. do tuneli, dworców (holów dworcowych itp.), jak również jazdy rowerami w tunelach.
Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Piontkowskiego to wydane prawie 10 lat temu rozporządzenie nie pasuje do rzeczywistości. W interpelacji do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, poseł podnosi, iż kwestia zakazu wjeżdżania i wprowadzania rowerów na tereny kolejowe od lat budzi sprzeciw rowerzystów, zwłaszcza tam, gdzie ten nieżyciowy przepis jest konsekwentnie i rygorystycznie egzekwowany.
Ostatnio wskazano na taką absurdalną sytuację we Wrocławiu, gdzie, jak poinformowały media, nie można przejechać rowerem przez wschodni tunel Dworca Głównego, ani nawet przeprowadzić tamtędy roweru, jak również nie jest możliwe wprowadzenie roweru na Dworzec Główny, jeśli nie zamierza się zabrać roweru do pociągu. - W obecnych czasach, nasilenia ruchu rowerowego, takie przepisy wydają się być anachroniczne, a niejednokrotnie absurdalne – uważa parlamentarzysta. Jego zdaniem należy iść w odwrotnym kierunku, tak by maksymalnie znosić bariery dla rowerzystów. – Powinno się nie tylko dążyć do wydzielania pasów rowerowych, ale także do udostępniania rowerzystom wszystkich innych dróg, gdzie to jest możliwe, zapewniając bezpieczny przejazd – przekonuje Piontkowski.
W odpowiedzi Andrzej Massel - podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej poinformował, iż projektowana jest zmiana rozporządzenia, która umożliwi przebywanie na obszarze kolejowym osobom z rowerem nieposiadającym biletu na przewóz, np. kurierom rowerowym lub osobom odprowadzającym podróżnych.
Odnosząc się natomiast do kwestii zniesienia zakazu jazdy rowerem na obszarze kolejowym, po peronach, holach, poczekalniach dworcowych, w tunelach, w przejściach między peronami itp., ministerstwo stoi na stanowisku, że zmiana ta może skutkować obniżeniem bezpieczeństwa innych osób korzystających z ciągów komunikacyjnych. - Dotyczy to głównie przypadków potrącenia przez rowerzystów lub wypadków z udziałem osób pieszych oraz samego poczucia bezpieczeństwa tych osób – wyjaśnia Andrzej Massel.