Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.02.2017 10:26 Publikacja: 16.02.2017 10:04
Foto: 123RF
W grudniu 2008 r. Elisabeth Schmitt poddała się w Niemczech zabiegowi wszczepienia implantów piersiowych wyprodukowanych we Francji. Trzy lata później tamtejsze organy stwierdziły, wytwórca wyprodukował implanty wbrew standardom jakości, z silikonu przemysłowego, który nie był zgodny z normami jakości. Kobieta poddała się zabiegowi usunięcia implantów. W międzyczasie ich wytwórca stał się niewypłacalny.
E. Schmitt zażądała przed niemieckimi sądami od TÜV Rheinland, której to wytwórca zlecił ocenę swego systemu jakości w ramach certyfikatu WE, zadośćuczynienia w wysokości 40 tys. euro za doznaną krzywdę. Zażądała również stwierdzenia odpowiedzialności TÜV za wszelkie szkody materialne, które powstaną w przyszłości. Według E. Schmitt poprzez sprawdzenie potwierdzeń dostawy i rachunków TÜV mogła stwierdzić, że wytwórca użył niezatwierdzonego silikonu.
Każdy sprawdzi wysokość przyszłej emerytury przez internet. Budżet państwa nie poniesienie z tego tytułu żadnych...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Uniwersytet Warszawski przed Uniwersytetem Jagiellońskim i Politechniką Warszawską - tak wygląda czołówka Rankin...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas