Większe premie, wyższe płace

Młodzi Polacy zarabiają teraz o 27 proc. więcej niż przed rokiem. Pomógł w tym znaczący wzrost premii, których w 2009 r. może jednak zabraknąć

Publikacja: 11.02.2009 01:30

W 2008 aż 6 na 10 Polaków chwaliło się wzrostem zarobków. W tym roku powodem do radości będzie utrzy

W 2008 aż 6 na 10 Polaków chwaliło się wzrostem zarobków. W tym roku powodem do radości będzie utrzymanie posady.

Foto: Rzeczpospolita

Do 3800 zł zwiększyło się w ubiegłym roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie Polaków. To oznacza prawie 27 – proc. wzrost w porównaniu z 2007 – wynika z najnowszego Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, które przeprowadziła firma doradcza Sedlak & Sedlak wśród ponad 58 tysięcy internautów, w większości młodych, wykształconych ludzi.

W minionym roku aż 60 proc. z nich mogło się pochwalić większymi zarobkami. Najszybciej, bo o 20 – 30 proc., rosły wynagrodzenia pracowników szeregowych i specjalistów, co pozwoliło zmniejszyć płacowy dystans dzielący ich od członków zarządów firm. W ubiegłym roku ci ostatni zarabiali około 4,5 razy więcej niż pracownicy szeregowi, podczas gdy w 2007 roku różnica była ponadpięciokrotna. W przypadku specjalistów ubiegłoroczna 3,3-krotna różnica (na korzyść menedżerów) zmniejszyła się teraz do trzykrotnej, a przeciętna płaca starszego specjalisty stanowi już prawie połowę zarobków w zarządzie. – To pozytywne zjawisko, gdyż w w Polsce różnice w zarobkach specjalistów i szefów należały do najwyższych w Europie. My często patrzymy na USA, a zwłaszcza na wynagrodzenia szefów globalnych korporacji, choć ich stanowiska nijak się mają do naszych spółek – podkreśla Kazimierz Sedlak, prezes Sedlak & Sedlak.

Zmniejszenie różnic w płacach dotyczy mediany wynagrodzeń, a więc wartości dzielącej daną populację na pół. Biorąc pod uwagę 10 proc. najlepiej opłacanych członków zarządów (powyżej 35 tys. zł miesięcznie) i najlepiej zarabiających pracowników szeregowych (ponad 4,9 tys. zł), dystans jest już siedmiokrotny.

Spore różnice wynagrodzeń widać też zresztą wśród przedstawicieli kadry kierowniczej. Tegoroczne badanie potwierdza, że zarówno specjalistom, jak i menedżerom bardziej opłaca się pracować w dużych firmach, najlepiej z kapitałem zagranicznym, i w dużych miastach. W dodatku im wyżej w hierarchii przedsiębiorstwa, tym różnice są większe.

O ile pracownik szeregowy w dużej spółce (tysiąc i więcej osób) zarabia przeciętnie o 38 proc. więcej niż jego kolega z małej firmy, to w przypadku menedżerów ta różnica rośnie do prawie 88 proc., a wśród 10 proc. najlepiej zarabiających szefów jest ponad 2,5 krotna. Mimo wzrostu zarobków w rodzimych firmach nadal kadra kierownicza zarabia tam o ponad połowę mniej niż szefowie zagranicznych spółek, których przeciętna płaca wynosi 16 tys. zł. Co dziesiąty z nich zarabia ponad 36 tys. zł miesięcznie.

Jak wykazuje badanie, znaczący wpływ na ten ubiegłoroczny wzrost naszych całkowitych zarobków miały premie, na które mogło liczyć prawie dwie trzecie Polaków. Przeciętna premia wynosiła w tej grupie tysiąc złotych, czyli już ponad jedną czwartą całkowitego wynagrodzenia. – To oznacza, że firmy chętniej inwestują w ruchomą część wynagrodzenia, a mniej w podnoszenie stałej płacy – komentuje Kazimierz Sedlak.

Taka tendencja może jednak doprowadzić do spadku całkowitych wynagrodzeń w tym roku, gdy o nagradzane bonusami i premiami dobre wyniki będzie dużo trudniej, także w najlepiej płacącej branży IT.

Do 3800 zł zwiększyło się w ubiegłym roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie Polaków. To oznacza prawie 27 – proc. wzrost w porównaniu z 2007 – wynika z najnowszego Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, które przeprowadziła firma doradcza Sedlak & Sedlak wśród ponad 58 tysięcy internautów, w większości młodych, wykształconych ludzi.

W minionym roku aż 60 proc. z nich mogło się pochwalić większymi zarobkami. Najszybciej, bo o 20 – 30 proc., rosły wynagrodzenia pracowników szeregowych i specjalistów, co pozwoliło zmniejszyć płacowy dystans dzielący ich od członków zarządów firm. W ubiegłym roku ci ostatni zarabiali około 4,5 razy więcej niż pracownicy szeregowi, podczas gdy w 2007 roku różnica była ponadpięciokrotna. W przypadku specjalistów ubiegłoroczna 3,3-krotna różnica (na korzyść menedżerów) zmniejszyła się teraz do trzykrotnej, a przeciętna płaca starszego specjalisty stanowi już prawie połowę zarobków w zarządzie. – To pozytywne zjawisko, gdyż w w Polsce różnice w zarobkach specjalistów i szefów należały do najwyższych w Europie. My często patrzymy na USA, a zwłaszcza na wynagrodzenia szefów globalnych korporacji, choć ich stanowiska nijak się mają do naszych spółek – podkreśla Kazimierz Sedlak, prezes Sedlak & Sedlak.

Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!