Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim, rozpatrując sprawę bezczynności OPS w rozpoznaniu wniosku o dofinansowanie biletu trzydziestodniowego, na przejazd środkami komunikacji miejskiej bezrobotnemu mężczyźnie. Z informacji wynikało, iż przejazd wnioskodawcy miał kosztować urząd prawie dwieście złotych.
Poza wnioskiem petent Ośrodka zwrócił się latem ubiegłego roku o przyznanie mu również zasiłku okresowego z tytułu bezrobocia, zasiłku celowego na zakup żywności w kwocie trzystu złotych oraz kolejnego zasiłku celowego na zakup odzieży.
Mężczyzna uzasadniał prośby trudną sytuacją majątkową, brakiem jakichkolwiek źródeł dochodu oraz miejsca zamieszkania. Natomiast co do przyznania mu zasiłku celowego na zakup biletu komunikacji miejskiej, wniosek argumentował potrzebą przemieszczania się po mieście, w związku z koniecznością załatwiania spraw w urzędach, robieniem zakupów i zaspokajaniem bieżących spraw życiowych.
Kierownik OSP przyznał mężczyźnie zasiłek okresowy w kwocie prawie dwustu osiemdziesięciu złotych miesięcznie - z tytułu bezrobocia oraz przyznał zasiłek celowy na zakup żywności w kwocie dwustu złotych. W pozostałym zakresie organ w ogóle nie zareagował, więc bezrobotny postanowił pod koniec ubiegłego roku złożyć do Samorządowego Kolegium Odwoławczego zażalenie na niezałatwienie w terminie w terminie trzydziestu dni - jego wniosku o przyznanie mu zasiłku celowego na zakup biletu na przejazd środkami komunikacji miejskiej.
Za zażaleniem powędrowała skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim, w której mężczyzna poskarżył się na bezczynność Kierownika Ośrodka Pomocy Społecznej. Bezrobotny podkreślił, że w terminie trzydziestu dni od złożenia wniosku o dofinansowanie biletu, organ administracji publicznej był zobowiązany do wydania jakiejkolwiek decyzji rozpoznającej jego wniosek – czy to poprzez przyznanie powyższego zasiłku celowego, czy też przez odmowę jego przyznania.