Wprowadzenie w Polsce świadczenia wychowawczego spowodowało, że niemiecki budżet zaoszczędził dotychczas 32 mln euro. I to pomimo wzrostu liczby mieszkających w Niemczech Polaków, pobierających świadczenia na dzieci pozostające w Polsce – donosi „Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Zgodnie z obowiązującymi w Niemczech przepisami na pierwsze i drugie dziecko przysługuje rodzicom po 192 euro miesięcznie, na trzecie 198 euro, a od czwartego świadczenie wzrasta do 223 euro miesięcznie.
Do świadczeń mają prawo także dzieci, które nie przebywają wraz z rodzicami w Niemczech, lecz pozostają w kraju pochodzenia. W pierwszych dziesięciu miesiącach tego roku liczba dzieci będących w takiej sytuacji wzrosła o 10 proc. do 170 tys. Najliczniejszą grupę stanowią obywatele polscy – 90 tys.
Pomimo wzrostu liczby świadczeniobiorców suma świadczeń spadła od stycznia do października o 18 mln do 406 mln euro w porównaniu z dziesięcioma miesiącami zeszłego roku. Oszczędności niemieckiego budżetu są zapewne spowodowane wprowadzeniem polskiego programu Rodzina 500+.
Niemieckie urzędy wypłacają bowiem świadczenia pomniejszone o wysokość zasiłku na dziecko w kraju pochodzenia. Ponieważ polski rząd zwiększył zasiłek na dziecko z ok. 20 euro do 115 euro miesięcznie, wydatki z niemieckiego budżetu automatycznie zmalały.