Reklama

Przepisy emerytalne dyskryminują mężczyzn

Do wcześniejszych emerytur będą mieli prawo panowie po sześćdziesiątce ze stażem ubezpieczeniowym liczącym co najmniej 35 lat

Aktualizacja: 24.10.2007 11:40 Publikacja: 24.10.2007 02:25

Tak wynika z wczorajszego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że obowiązujące zasady przyznawania wcześniejszych emerytur dyskryminują mężczyzn, a więc są niezgodne z konstytucją. Wyrok wejdzie w życie za rok.

Tyle czasu Trybunał dał Sejmowi, aby poprawił ciągle obowiązujący, ale niekonstytucyjny przepis.

Problem wniósł do Trybunału łódzki Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, który stwierdził, że obowiązujące przepisy emerytalne różnicują prawa do wcześniejszej emerytury. Panom pozwalają przejść na nią po osiągnięciu 60. roku życia i po 25 latach pracy, ale tylko gdy mają orzeczoną całkowitą niezdolność do pracy.

Kobiety natomiast mają szansę skorzystać z tego przywileju po 55. roku życia i osiągnięciu 30 lat składkowych i nieskładkowych. Jeśli zaś mają orzeczoną całkowitą niezdolność do pracy, to do uzyskania tego świadczenia wystarczy im 20 lat okresów ubezpieczeniowych. Tak więc ustawodawca zapomniał o mężczyznach z długim, powiedzmy 35-letnim, stażem ubezpieczeniowym, który stanowiłby okres porównywalny z 30-letnim przewidzianym dla kobiet – mówiono wczoraj na rozprawie w Trybunale.

Pytanie prawne łódzkiego sądu miało związek ze sprawą Mariana R. Po osiągnięciu 60 lat życia i 40 lat pracy rozpoczął on starania o wcześniejszą emeryturę, bo po śmierci żony musiał przejąć opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem i z tego powodu zrezygnować z zatrudnienia. Ale świadczenia nie dostał, bo wprawdzie ma bardzo długi staż pracy, ale nie jest osobą chorą.

Reklama
Reklama

– Odmienne ukształtowanie przesłanki wieku oraz stażu ubezpieczeniowego to dyskryminacja mężczyzn z długoletnim stażem ubezpieczeniowym i nierówność wobec prawa – mówił w Trybunale sędzia SO Jacek Sobczak.

TK uznał, że ustawodawca przekroczył granice przysługującej mu swobody, naruszając konstytucyjną zasadę równości oraz zakaz dyskryminacji ze względu na płeć.

– Różnicowanie sytuacji obywateli jest dopuszczalne jedynie pod ściśle określonymi warunkami, które tu nie zaistniały – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca Marek Kotlinowski. – Naruszona została też zasada wzajemności. Wkład mężczyzn do FUS jest bowiem większy z powodu dłuższego niż u kobiet wieku emerytalnego.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama