Premier Tusk o porozumieniu ACTA

Premier Donald Tusk nie zgadza się z tezami publicystów, że międzynarodowe porozumienie ACTA, które Polska ma ratyfikować, było przygotowywane w tajemnicy

Aktualizacja: 24.01.2012 16:41 Publikacja: 24.01.2012 15:33

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Już we wrześniu - przekonywał premier - gotowy był projekt umowy. We wrześniu został on skierowany do konsultacji resortowych. Wcześniej projekt poddany był konsultacjom, w których uczestniczyło kilkadziesiąt organizacji zajmujących się prawami autorskimi. - Cała procedura przygotowania ACTA, trwająca już od lat, była jawna, podobnie jak każdy inny podobny przypadek - oświadczył.

We wszystkich resortach, projekt spotkał się z pełną akceptacją. Nikt nie zgłaszał uwag.

Premier podjął decyzję, że Polska podpisze porozumienie ACTA i  upoważnił dziś polską ambasador w Tokio do jej podpisania. Zapowiedział dalsze konsultacje dotyczące tej umowy.

- Nie wyobrażam sobie, aby polski rząd, polski parlament, polski premier ustępował przed kimś, kto mówi: "nie podpisuj, bo inaczej opublikujemy kompromitujące dane o twoich urzędnikach". Tego typu metody uważam za niedopuszczalne - powiedział Tusk.

- Chcę wyraźnie podkreślić, że naszą intencją jest ochrona wolności w Internecie i temu poświęcone było kilka wielogodzinnych spotkań z moim udziałem i wiele innych spotkań z udziałem ministra Michała Boniego i innych urzędników mojego rządu ze środowiskami reprezentującymi ten świat - podkreślił Tusk.

Zapewnił, że rząd nie zamierza zaprzestać dalszych konsultacji w sprawie ACTA. - Intencją polskiego rządu i poprzedniego rządu pod moim kierownictwem nie jest w najmniejszym stopniu ograniczanie wolności w internecie. Podzielam bezwzględnie taki wolnościowy entuzjazm tych wszystkich, którzy cenią sobie internet m.in. dlatego, że jest obszarem wolności - oświadczył szef rządu.

Poinformował, że zobowiązał ministrów, aby w ciągu kilku tygodni przygotowali pakiet rozwiązań ustawowych, które dadzą użytkownikom Internetu pełne poczucie bezpieczeństwa w związku z przyjęciem umowy ACTA. Zapewnił, że dopiero, gdy uzyska pewność, że polskie prawodawstwo gwarantuje wolności w Internecie, do Sejmu zostanie skierowany wniosek o ratyfikację umowy.

Tusk przekonywał, że tylko Polska zgłaszała w UE wątpliwości w sprawie porozumienia ACTA i kilka z nich zostało uwzględnionych. Stwierdził, że nie pozwoli, aby Polska była na liście państw, w których nagminnie łamie się prawa autorskie.

Już we wrześniu - przekonywał premier - gotowy był projekt umowy. We wrześniu został on skierowany do konsultacji resortowych. Wcześniej projekt poddany był konsultacjom, w których uczestniczyło kilkadziesiąt organizacji zajmujących się prawami autorskimi. - Cała procedura przygotowania ACTA, trwająca już od lat, była jawna, podobnie jak każdy inny podobny przypadek - oświadczył.

We wszystkich resortach, projekt spotkał się z pełną akceptacją. Nikt nie zgłaszał uwag.

Polityka
Rząd Donalda Tuska może upaść za kilka miesięcy - prognozuje Przemysław Czarnek
Polityka
Marcin Ociepa: Jeśli prezydentura Karola Nawrockiego się powiedzie, nadejdzie IV RP
Polityka
Karol Nawrocki z uchwałą PKW o wyborze. Zapowiada „zburzenie murów nienawiści”
Polityka
Rząd Donalda Tuska z wotum zaufania
Polityka
Donald Tusk w poszukiwaniu politycznego resetu. Co dalej po wotum zaufania?