Sprawę mieszkania wywołało pytanie o „najbardziej aktualną wersję” w sprawie mieszkania, które Karol Nawrocki miał przekazać na cele charytatywne. Sam Nawrocki podczas konferencji prasowej mówił, że kawalerka została już przekazana na cele charytatywne, a obecny na konferencji Mariusz Błaszczak stwierdził w Radiu Zet, że mieszkanie dopiero zostanie przekazane. - Pan manipuluje – powiedział Mariusz Błaszczak do dziennikarza TVN, który zadał to pytanie.
Jarosław Kaczyński: Bardzo bym chciał, żebyście państwo uznali, że sprawa mieszkania jest już zakończona
Sprawę skomentował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. - Bardzo bym chciał, żebyście państwo uznali, że ta sprawa jest zakończona – powiedział. Z całą pewnością (mieszkanie) zostało już przekazane w sensie podjęcia decyzji, natomiast procedura trwa dłużej. Będzie tam zastrzeżenie, że jeśli chodzi o tego pana, pana Ż., to on w dalszym ciągu będzie dysponentem tego mieszkania i jeżeli by mógł wrócić z Domu Pomocy Społecznej, to będzie mógł tam zamieszkiwać. Ten nowy właściciel będzie kontynuatorem tego zobowiązania, które podjął Karol Nawrocki i jego małżonka – tłumaczył Kaczyński.
Czytaj więcej
„Dowiedz się, jak ta historia wygląda naprawdę” - napisał Karol Nawrocki, „obywatelski” kandydat...
- Cała ta operacja ze strony Karola Nawrockiego polegała na zobowiązaniu do pomocy, na wykupieniu, uratowaniu przed bezdomnością i później też na płaceniu i pomaganiu na różne inne sposoby, a w zamian za to, za ileś lat (...) to mieszkanie stanie się realną własnością państwa Nawrockich. Bo realną własnością nigdy nie było i stąd ta odpowiedź, że (Karol Nawrocki) ma jedno mieszkanie, była całkowicie prawdziwa. Bo realnie miał jedno mieszkanie – wyjaśniał Jarosław Kaczyński.