Mściwy Kreml ściga opozycyjnych artystów. Nawet w Azji

Grupa rockowa Bi-2, która krytykowała wojnę Putina, a teraz chciała występować w Tajlandii, ledwo się z niej wydostała zagrożona deportacją do Rosji.

Publikacja: 01.02.2024 13:58

Członkowie zespołu Bi-2 na lotnisku w Izraelu

Członkowie zespołu Bi-2 na lotnisku w Izraelu

Foto: PAP/EPA

Popularni wśród Rosjan muzycy chcieli wystąpić na wyspie Phuket chętnie odwiedzanej przez rosyjskich turystów. Prawie tydzień temu miejscowa policja aresztowała ich za wykonywanie pracy bez odpowiedniego zezwolenia (organizator koncertów przyznał, że wystąpił o niewłaściwe wizy dla nich).

Najpierw stanęli przed sądem, który skazał ich grzywnę o równowartości 84 dolarów - zapłacili od razu w budynku sądu. Ale nie zwolniono ich, lecz wysłano do aresztu dla oczekujących na deportację.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Iran gotowy wznowić z USA rozmowy nuklearne. Konieczne są jednak „mocne gwarancje”
Polityka
Putin wzywa Iran do podpisania umowy nuklearnej o „zerowym wzbogacaniu”
Polityka
Niemieckie media o kontrolach na granicy. „Spektakl inscenizowany przez oba kraje”
Polityka
Pete Hegseth na cenzurowanym. Republikanie chcą rewizji procedur obowiązujących w Pentagonie
Polityka
Tajwan: Największe manewry wojskowe przeciw największej armii świata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama