Musi z niego wynikać, że darowizna została wykorzystana na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła.
Urzędy uważają, że sprawozdanie powinno szczegółowo opisywać, co, kiedy i komu przekazano. Taki obowiązek nie wynika z przepisów, poza tym Kościół pomaga potrzebującym na różne sposoby (np. wydaje posiłki albo zapewnia noclegi) i nie zawsze da się te działania udokumentować. Jedno jest pewne: im dokładniejsze sprawozdanie, tym większe szanse na wygraną w sporze z fiskusem. [b]Przykładowo WSA w Warszawie w jednym z wyroków (sygn. III SA/ Wa 2865/05)[/b] uznał, że organom podatkowym powinien wystarczyć dokument, z którego wynika, iż darowane pieniądze przeznaczono na paczki świąteczne, zabawy choinkowe oraz obiady w szkole.
Sprawozdanie trzeba sporządzić w ciągu dwóch lat od darowizny. Powinien je przygotować obdarowany, czyli kościelna osoba prawna (są to m.in. parafie, diecezje, rektoraty, Caritas Polska, opactwa, domy zakonne).
Oprócz tego darczyńca powinien mieć pokwitowanie odbioru darowizny.
O zasadach rozliczania ulgi kościelnej mówi ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej. Odliczenie przysługuje też osobom wspierającym inne Kościoły, np. Adwentystów Dnia Siódmego czy Zielonoświątkowy. Darowiznę kościelną wykazujemy – tak jak inne premiowane ulgą – w zeznaniu rocznym, a konkretnie w załączniku PIT/O (kwotę wpisujemy w części B, natomiast w części D podajemy dane obdarowanego).