Czy komórka i garaż to luksus bez prawa do ulgi mieszkaniowej? Jest wyrok NSA

Miejsce we wspólnym garażu czy komórka lokatorska, w dzisiejszych czasach nie są żadnym luksusem. A jeśli do tego są prawnie związane z mieszkaniem, to fiskus nie ma żadnych podstaw, żeby kwestionować czy odbierać od nich ulgę mieszkaniową w PIT.

Publikacja: 29.11.2024 05:22

garaż wielostanowiskowy

garaż wielostanowiskowy

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał bardzo ważny wyrok dla podatników, którzy z pieniędzy z opodatkowanej sprzedaży jednej nieruchomości sfinansowali nabycie innej i skorzystali z tzw. ulgi mieszkaniowej. Nie zgodził się z fiskusem, że podatnik nie realizuje celu mieszkaniowego, gdy wydał środki na miejsce w garażu czy komórkę lokatorską kupione razem z mieszkaniem.

Z wyroku jasno wynika, że gdy te „dodatki” są ściśle związane z mieszkaniem, bo prawnie nie stanowią odrębnych nieruchomości lokalowych, skarbówka nie może kwestionować ulgi i domagać się dopłaty PIT.

Sprzedaż mieszkania a PIT

Polski ustawodawca zdecydował, że mieszkanie czy dom można sprzedać bez PIT, jeśli od końca roku jego nabycia czy wybudowania minęło pięć lat. Ale nawet gdy trzeba je zbyć odpłatnie wcześniej, jest ratunek. Jeśli bowiem podatnik pieniądze znów wyda na własne cele mieszkaniowe, to może skorzystać ze zwolnienia w PIT (tzw. ulgi mieszkaniowej). Problem tylko w tym, że fiskus chętnie to uprawnienie ogranicza, a nawet po latach podważa.

Czytaj więcej

Skarbówka: falstart w kupnie mieszkania odbiera ulgę

Tak stało się w spornej sprawie. Podatnik w 2017 r. sprzedał działkę. Ponieważ transakcja została sfinalizowana zaledwie kilka miesięcy od nabycia, w grę wchodziło rozliczenie z fiskusem. Mężczyzna PIT jednak nie zapłacił, bo całe 260 tys. zł uzyskane ze sprzedaży wydał na inne lokum i zadeklarował skorzystanie ze zwolnienia.

Wydawało się, że wszystko jest w porządku do czasu, gdy trafił na celownik skarbówki. Po latach, w 2020 r. fiskus wszczął postępowanie w sprawie PIT od zbycia działki w 2017 r. i „wyrzucił” z ulgi wydatki na nabycie związanego z lokalem mieszkalnym udziału w nieruchomości wspólnej. Konkretnie na pomieszczenie gospodarcze tzw. komórkę i dwa miejsca postojowe w garażu podziemnym. I tak zażądał prawie 9,5 tys. zł podatku do dopłaty.

Własne cele mieszkaniowe. Kiedy obowiązuje ulga mieszkaniowa?

Podatnik protestował, ale jego odwołanie nie przyniosło rezultatu. Fiskus tłumaczył, że miejsca parkingowe oraz komórka stanowią część nieruchomości wspólnej, a podatnik nabył jedynie prawo do korzystania z nich jako właściciel mieszkania. Nie mniej ważne było to, że nie stanowią przestrzeni do bezpośredniego zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Podatnik zaskarżył decyzję fiskusa i wygrał.

Najpierw rację przyznał mu Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Łodzi. Nie zgodził się z urzędnikami, że nabycie związanego z mieszkaniem udziału w nieruchomości wspólnej, obejmującego komórkę lokatorską i dwa miejsca postojowe, nie spełnia przesłanki własnych celów mieszkaniowych.  

Czytaj więcej

Fiskus dowiódł, że nie rozumie potrzeb mieszkaniowych ludzi

WSA podkreślił, że badając przesłanki zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT, należy mieć na uwadze wsparcie państwa w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych obywateli. I nie miał wątpliwości, że sporna regulacja ma charakter nieostry, elastyczny z uwagi na konieczność dostosowania jej do dynamicznych zmian na rynku obrotu nieruchomościami i w samym społeczeństwie.

Zdaniem sądu w trzeciej dekadzie XXI wieku możliwości składowania rzeczy w komórce lokatorskiej czy zaparkowania auta w garażu podziemnym nie można uznać wyłącznie za kwestię „komfortu”. WSA zaznaczył, że w spornej sprawie zarówno miejsca postojowe, jak i komórka są integralnie połączone więzami prawnymi z mieszkaniem i nie stanowią odrębnych nieruchomości lokalowych. Nie dopatrzył się więc podstaw do odebrania ulgi w tym zakresie.

Garaż i komórka a ulga mieszkaniowa

Przegraną fiskusa w spornej sprawie przypieczętował NSA. Też nie miał bowiem cienia wątpliwości, że jego podejście nie przystaje do realiów obecnego rynku nieruchomości. Zwłaszcza że w prawie budowlanym są już nakazy dotyczące zapewnienia miejsc postojowych.  W ocenie sądu w dzisiejszych czasach korzystanie z miejsca parkingowego nie jest żadnym luksusem.

Jak tłumaczył sędzia NSA Tomasz Kolanowski, podobnie komórka lokatorska, która choć służy do przechowywania rzeczy, również ma funkcję pomocniczą względem mieszkania. NSA nie krył, że kierując się tokiem rozumowania fiskusa, można by dojść do kolejnych rozważań, np. czy jakieś pomieszczenie już w samym mieszkaniu służy do rekreacji, a nie do mieszkania. A to prowadziłoby do absurdów. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 300/22

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał bardzo ważny wyrok dla podatników, którzy z pieniędzy z opodatkowanej sprzedaży jednej nieruchomości sfinansowali nabycie innej i skorzystali z tzw. ulgi mieszkaniowej. Nie zgodził się z fiskusem, że podatnik nie realizuje celu mieszkaniowego, gdy wydał środki na miejsce w garażu czy komórkę lokatorską kupione razem z mieszkaniem.

Z wyroku jasno wynika, że gdy te „dodatki” są ściśle związane z mieszkaniem, bo prawnie nie stanowią odrębnych nieruchomości lokalowych, skarbówka nie może kwestionować ulgi i domagać się dopłaty PIT.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Ostatnia sprawa Przyłębskiej. Będzie sądzić ws. wniosku prezydenta
Praca, Emerytury i renty
Coraz dłuższe L4, w tym z powodów psychicznych. Znamy najnowsze dane
Prawo na świecie
Jest wyrok sądu ws. Romana Polańskiego i brytyjskiej aktorki
Praca, Emerytury i renty
Trzy zmiany w harmonogramie wypłat 800 plus w grudniu. Nowe terminy
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
W sądzie i w urzędzie
Resort Bodnara ma pomysł na sądowe spory frankowiczów. Oto, co się zmieni
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką