Każdy musi jeść, bez względu na to, czy prowadzi firmę. Dlatego zakup kateringu jest wydatkiem osobistym i nie można go rozliczyć w kosztach PIT. Takie są wnioski z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpiła o nią lekarka prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą. Wykonuje usługi medyczne w szpitalu. Dyżury trwają nieprzerwanie od 24 do 55 godzin. W tym czasie nie wolno jej opuszczać oddziału. Musi jednak coś jeść. Nie ma możliwości przygotowywania posiłków, dlatego zamawia katering.
Czytaj więcej
Przedsiębiorca nie zaliczy do podatkowych kosztów faktur za catering. Nawet jeżeli dyżuruje całą dobę.
Lekarka chce rozliczyć wydatki na jedzenie w podatkowych kosztach. Twierdzi, że przyczyniają się do uzyskania przychodu. Żeby nieprzerwanie świadczyć usługi, musi bowiem mieć zapewnione wyżywienie.
Fiskus był jednak innego zdania. Podkreślił, że każdy musi coś jeść, niezależnie od tego, czy prowadzi działalność gospodarczą.