Po 5 latach nie da się odzyskać niesłusznie wpłaconego PIT

Podatnik może składać tyle korekt deklaracji, ile chce, ale tylko do upływu terminu przedawnienia podatku, którego dotyczą.

Publikacja: 25.05.2023 03:00

Po 5 latach nie da się odzyskać niesłusznie wpłaconego PIT

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił skargę kasacyjną podatnika, który walczył z fiskusem o niesłusznie zapłacony PIT.

Sprawa to pokłosie nieobowiązującej już od dawna tzw. ulgi meldunkowej, która wpędziła w kłopoty sporą grupę osób. Jedną z nich był skarżący, który tak jak wielu nie dopełnił obowiązku złożenia oświadczenia i fiskus zaczął kwestionować jego prawo do ulgi. Pod wpływem urzędników i z obawy przed sankcjami karno-skarbowymi – na półtora roku przed upływem przedawnienia – sam skorygował swoje zeznanie oraz zapłacił zaległy PIT za 2010 r.

Fiskus zaczął jednak przegrywać sprawy o ulgę meldunkową, bo sądy administracyjne zmieniły podejście do braku feralnego oświadczenia.

W tej sytuacji podatnik postanowił „odzyskać” ponad 50 tys. zł. W październiku 2019 r. złożył kolejną korektę i zażądał nadpłaty. Nic to już nie dało. Fiskus wyjaśnił bowiem, że PIT za 2010 r. przedawnił się z końcem 2016 r. A zgodnie z przepisami po upływie terminu przedawnienia nie można już złożyć skutecznej korekty i domagać się stwierdzenia nadpłaty.

Podatnik nie złożył broni, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie uwzględnił jego skargi. Co prawda zgodził się, że nikt, zwłaszcza państwo, nie powinien czerpać korzyści z naruszania prawa. Ale w systemie funkcjonuje instytucja przedawnienia zobowiązań podatkowych. I choć zazwyczaj chroni podatników, to chroni też fiskusa. Dlatego w spornej sprawie sąd musiał potwierdzić, że żądanie stwierdzenia nadpłaty za 2010, sformułowane w 2019 r., było spóźnione, a przez to niedopuszczalne. Tak samo jak wniesienie kolejnej korekty.

Czytaj więcej

Rekordowy 2022 rok: 18 mld złotych zwrotu podatku PIT

To stanowisko potwierdził NSA. Nie zgodził się, że w spornym przypadku podstawą żądania podatnika mógł być kodeks cywilny. Nie można w tym przypadku mówić o luce w przepisach podatkowych. Jak bowiem tłumaczyła sędzia NSA Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, kwestie dotyczące korekt deklaracji podatkowych reguluje ordynacja podatkowa. To ona służy do usuwania ewentualnych błędów. NSA nie kwestionował, że podatnik ma prawo do wielokrotnej korekty deklaracji. Niemniej mogą być one złożone tylko i wyłącznie w okresie, kiedy jest jeszcze co korygować, czyli kiedy istnieje zobowiązanie podatkowe. Zatem skuteczną korektę można złożyć jedynie do momentu jego wygaśnięcia w wyniku upływu terminu przedawnienia.

Z tym nie zgadza się Marek Isański, prezes Fundacji Praw Podatników (FPP), która angażuje się w sprawy tzw. ulgowiczów meldunkowych.

– Konstytucja chroni prawa własności. Państwo nie może cynicznie okradać własnych obywateli, zasłaniając się prawem – tłumaczy prezes Isański.

Zapewnia, że FPP nie składa broni.

– Skoro udało nam się po latach walki przekonać sąd do zmiany podejścia do decyzji wymiarowych, a także do tego, że decyzje nakładające podatek na ofiary ulgi meldunkowej naruszają prawo w sposób rażący, to przekonamy NSA również do zmiany podejścia do wymuszonych korekt – zapewnia Marek Isański.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona