Na pytania czytelników odpowiada Anna Welsyng, doradca podatkowy i radca prawny z kancelarii welsyng.pl
Sprzedałem odziedziczoną dwa lata temu nieruchomość. Chcę pieniądze przeznaczyć na kupno mieszkania, aby uniknąć zapłaty podatku. Czy warunkiem zwolnienia jest zamieszkanie w kupionym mieszkaniu? Co wtedy trzeba zrobić z lokalem, w którym mieszkam obecnie? Czy musiałbym go sprzedać? Co się stanie, jeśli kupiony lokal podaruję dziecku, które ma własne mieszkanie?
Osoba, która przeznaczy pieniądze ze sprzedaży lokalu na cele mieszkaniowe, nie zapłaci daniny. Ma na to dwa lata od końca roku, w którym doszło do transakcji. Ta zasada dotyczy nieruchomości nabytych od 1 stycznia 2009 r.
Jednym z takich celów jest zakup lokalu mieszkalnego. Warunkiem zastosowania zwolnienia nie jest jednak zamieszkanie w nim. Nie trzeba też sprzedawać mieszkania, które się już ma. Żaden przepis ustawy o PIT nie przewiduje takich wymogów. Także z orzecznictwa sądowego wynika, że potrzeby mieszkaniowe można realizować w kilku lokalach.
Urząd skarbowy może jednak próbować zakwestionować zwolnienie, jeśli czytelnik kupi mieszkanie, a potem od razu daruje je dziecku. Wprawdzie przepisy tego nie zabraniają, jest jednak ryzyko, że fiskus będzie się upierał, iż przychód ze sprzedaży nie został w takiej sytuacji przeznaczony na własne cele mieszkaniowe.