Reklama

Aja Raden: Prawda o kłamstwach. Iluzja uczciwości i ewolucja oszustwa

Wszystko, co żyje, kłamie, od gąsienic po kanciarzy. Zdolność do oszustwa, która nie tylko dotyczy ludzi, ale wszelkich form życia, stanowi ważny atut wypracowany przez miliony pokoleń i jest niezbędną częścią komunikacji.

Publikacja: 17.06.2022 17:00

Najważniejsze jest zaangażowanie cię do gry, a resztę załatwi niedoskonałość percepcji. Na zdjęciu g

Najważniejsze jest zaangażowanie cię do gry, a resztę załatwi niedoskonałość percepcji. Na zdjęciu gra w trzy kubki na Bałuckim Rynku w Łodzi, 2015 rok

Foto: Cezary Pecold/Forum

Fakty to fakty. Ale co to są fakty? I jak je rozpoznać?

W tym konkretnym oszustwie, niezależnie, czy dotyczy kart, kubków, muszelek czy rachunków bankowych, chodzi o spostrzeganie, czy raczej o problem ze spostrzeganiem. Nie tylko nie możesz wierzyć we wszystko, co ludzie ci mówią (albo skończysz jako posiadacz własności wakacyjnej w Poyais), nie należy wierzyć nawet własnym zmysłom, a tym bardziej wspomnieniu tych doznań. Zobaczyć to uwierzyć, ale naprawdę nie powinieneś. Mózg nie ma tak dużych mocy przerobowych, by przetwarzać w każdej sekundzie wszystkie informacje docierające ze zmysłów, więc – jak każdy hazardzista – oszukuje. W rezultacie często kończy się tym, że widzimy to, co spodziewamy się zobaczyć.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama