W jakim sądzie stawi się były przedsiębiorca

Sprawa dotycząca działalności gospodarczej nie należy do sądu gospodarczego jeśli pozwany lub powód stracił status przedsiębiorcy przed jej wniesieniem

Publikacja: 08.01.2009 07:12

W jakim sądzie stawi się były przedsiębiorca

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w niedawnej uchwale siedmiu sędziów (sygn. III CZP 102/08). [/b]

Zagadnienie prawne przedstawił pod rozwagę powiększonego składu SN zwykły skład, trzyosobowy, który rozpatrywał pytanie prawne jednego z sądów II instancji.

Rozstrzygnięcie to ma istotne konsekwencje praktyczne. [b]Oznacza, że sprawa przeciwko byłemu przedsiębiorcy lub wniesiona przez byłego przedsiębiorcę toczyć się będzie w postępowaniu odrębnym obowiązującym w sprawach gospodarczych, jeżeli stracił on status przedsiębiorcy dopiero po wniesieniu pozwu.[/b] Jeśli zaś pozwany albo powód stracił ten status przed jego wniesieniem, spór będzie się toczył w trybie zwykłym.

To bardzo istotna różnica. W postępowaniu w sprawach gospodarczych bowiem obowiązują szczególne wymagania formalne i surowe rygory, które mają gwarantować ich sprawne, szybkie rozstrzyganie, przeciwdziałać przewlekłości. Powodują one, że wykazanie swoich racji bez fachowego pełnomocnika – adwokata lub radcy prawnego – jest w praktyce co najmniej bardzo trudne.

Do tych rygorów należy tzw. prekluzja dowodowa. Polega ona na tym, że wszczynający sprawę musi wszystkie twierdzenia i dowody na ich poparcie podać w pozwie, a z kolei pozwany musi wszystkie twierdzenia, zarzuty i dowody zawrzeć w odpowiedzi na pozew. Sankcją za uchybienie tym obowiązkom jest w obu wypadkach utrata prawa do powoływania ich w toku postępowania. Jednakże sąd może dopuścić twierdzenia i dowody później zgłoszone, jeśli powołanie ich w pozwie czy odpowiedzi na pozew nie było możliwe albo potrzeba ich powołania wynikła później.

Wątpliwość prawna powstała na tle konkretnej sprawy wniesionej przez spółkę ADT Poland przeciwko Renacie K., ale jej wyjaśnienie przez siedmiu sędziów SN ma, oczywiście, ogólniejsze znaczenie. Spółka domagała się zapłaty należności wynikającej z umowy zawartej z Renatą K. w zakresie prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Jednakże pozew został wniesiony już po tym, jak kobieta utraciła status przedsiębiorcy. Z tego powodu sąd gospodarczy, do którego ADT Poland go skierowała, przekazał go do wydziału cywilnego.

Na postanowienie to zażalenie wniosła spółka. Rozpatrujący je sąd II instancji dostrzegł na jego tle zagadnienie prawne i przedstawił je pod rozwagę zwykłemu składowi SN. Ten jednak uznał, że powinien je rozstrzygnąć skład powiększony. Źródłem wątpliwości jest brak korelacji bądź nawet kolizja między art. 479[sup]1[/sup] [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] a art. 2 ust. 2 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=73178]ustawy z 24 maja 1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych[/link].Oba definiują sprawy gospodarcze.

Nowelizacją z 2006 r. do art. 479[sup]1[/sup] k.p.c. dopisano, że: „Zaprzestanie działalności przez którąkolwiek ze stron stosunku cywilnego po jego powstaniu nie wyłącza zastosowania przepisów niniejszego działu", czyli przepisów o postępowaniu w sprawach gospodarczych. Nie wprowadzono jednak takiej samej zmiany do art. 2 ust. 2 ustawy z 1989 r.

Zwykły skład SN, uzasadniając przekazanie pytania prawnego siedmiu sędziom, zwrócił też uwagę na niejasność sformułowania „nie wyłącza"użytego w art. 479 [sup]1[/sup] k.p.c.

SN w uchwale siedmiu sędziów uznał, że jeśli którakolwiek ze stron przestała być przedsiębiorcą przed wniesieniem pozwu, nie jest to już sprawa gospodarcza, choćby dotyczyła prowadzonej przez nie działalności gospodarczej.

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w niedawnej uchwale siedmiu sędziów (sygn. III CZP 102/08). [/b]

Zagadnienie prawne przedstawił pod rozwagę powiększonego składu SN zwykły skład, trzyosobowy, który rozpatrywał pytanie prawne jednego z sądów II instancji.

Pozostało 93% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"