Jezioro jest własnością państwa

Grunty pokryte wodami płynącymi, z wyjątkiem rowów, stały się – w granicach określonych liniami brzegów – własnością państwa

Publikacja: 04.11.2009 06:51

Jezioro jest własnością państwa

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik Robert Wójcik

Tak wynika z ustawy z 1974 r. – [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6895ABE9B911F1A09FA94C0937D0CCCF?id=71632]Prawo wodne[/link] i jej poprzedniczki z 1962 r.

[b]Sąd Najwyższy (sygn. III CZP 69/09)[/b] w uchwale uznał, że [b]przepis ten stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej praw własności na rzecz Skarbu Państwa, bez stwierdzania tego prawa orzeczeniem sądu. Orzeczenie będzie konieczne, jeśli zajdzie potrzeba uzgodnienia stanu prawnego księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym[/b]. SN podjął uchwałę w związku ze sprawą wniesioną przez marszałka województwa kujawskopomorskiego. Chodziło w niej o uregulowanie kwestii własności gruntu pod jeziorem Kuchnia.

Wojewoda wystąpił do sądu o stwierdzenie nabycia jego własności przez Skarb Państwa, powołując się na art. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=608290A51991CBF2ED0ED3C99F2124A1?id=241767]ustawy z 7 września 2007 r. o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego[/link]. Ustawa w art. 2 zobowiązała odpowiednie organy do złożenia w ciągu 12 miesięcy od jej wejścia w życie w sądach wniosków o ujawnienie w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości. W art. 3 zapisano, że jeśli podstawę wpisu, zgodnie z przepisami odrębnymi, stanowi orzeczenie sądu stwierdzające nabycie nieruchomości z mocy prawa, w terminie tym należy złożyć wniosek o wydanie takiego orzeczenia.

Sąd I instancji oddalił wniosek wojewody. Uznał, że dla dokonania wpisu nie jest potrzebne wydanie takiego orzeczenia. Może nastąpić na podstawie samego przepisu prawa – art. 2 prawa wodnego z 1962 r. Nabycie bowiem przez Skarb Państwa własności na podstawie tego przepisu miało charakter pierwotny. Bez znaczenia było więc to, kto figurował jako właściciel w księdze wieczystej. Nie jest więc konieczne wyczerpanie drogi procesu, czyli skorzystanie z powództwa o ustalenie przewidzianego w art. 189 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D38195BB0770DE58C46389C7CE7C50C4?id=70930]k.p.c.[/link] ani z przewidzianego w art. 10 ustawy z 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Art. 3 ustawy z 2007 r. nie ma więc zastosowania.

Nie był pewny słuszności tego stanowiska sąd II instancji, do którego wpłynęła apelacja wojewody. Stąd pytanie prawne do SN.

Treść uchwały w świadczy o jego słuszności. SN stwierdził w niej, że art. 2 prawa wodnego z 1962 r. stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej nabycia własności przez Skarb Państwa bez potrzeby stwierdzenia tego nabycia orzeczeniem sądu. Zastrzegł jednak, iż inaczej będzie, jeśli zajdzie konieczność uzgodnienia stanu prawnego księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.

Tak wynika z ustawy z 1974 r. – [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6895ABE9B911F1A09FA94C0937D0CCCF?id=71632]Prawo wodne[/link] i jej poprzedniczki z 1962 r.

[b]Sąd Najwyższy (sygn. III CZP 69/09)[/b] w uchwale uznał, że [b]przepis ten stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej praw własności na rzecz Skarbu Państwa, bez stwierdzania tego prawa orzeczeniem sądu. Orzeczenie będzie konieczne, jeśli zajdzie potrzeba uzgodnienia stanu prawnego księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym[/b]. SN podjął uchwałę w związku ze sprawą wniesioną przez marszałka województwa kujawskopomorskiego. Chodziło w niej o uregulowanie kwestii własności gruntu pod jeziorem Kuchnia.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr