PKP powinna zwrócić działki pod wąskotorówką

PKP uwłaszczone użytkowaniem wieczystym działek, na których była kolej wąskotorowa, muszą je zwrócić, bo wąskotorówka już tam nie jeździ

Publikacja: 14.06.2011 05:05

PKP powinna zwrócić działki pod wąskotorówką

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Jeśli grunt nie jest wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem, właściciel może żądać rozwiązania użytkowania wieczystego, choćby użytkowanie nie wynikało z umowy, ale np. uwłaszczenia – to sedno wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura: III CSK 281/10).

Chociaż w 1990 r. wiele przedsiębiorstw, w tym PKP, zostało z mocy prawa uwłaszczonych użytkowaniem wieczystym na posiadanych przez siebie nieruchomościach, nie było do tej pory wyroków SN dotyczących rozwiązywania użytkowania wieczystego.

Gdy użytkowanie ustanowione jest w umowie, sprawa jego rozwiązania jest jasna (art. 240 kodeksu cywilnego): umowa może być rozwiązana przed terminem, jeżeli wieczysty użytkownik korzysta z nieruchomości „w sposób oczywiście sprzeczny z jego przeznaczeniem określonym w umowie".

W tej sprawie chodziło o pięć działek pod linią wąskotorową na pograniczu województw małopolskiego i świętokrzyskiego, do których prawo użytkowania wieczystego (na 99 lat) z mocy prawa nabyły 5 grudnia 1990 r. PKP. W decyzjach wojewody wskazano, że oddane są bądź na cele kolejnictwa, bądź na cele zgodnie z przeznaczeniem w planie zagospodarowania. Ale już w 1994 r. zamknięto definitywnie kolejkę, teraz nie ma tam nawet torów, a na części biegną faktycznie drogi lokalne. Później uchwalone przez miejscowe gminy plany zagospodarowania wyznaczyły działki nadal do celów komunikacyjnych.

Dlatego starosta miechowski wystąpił do sądu o rozwiązanie prawa użytkowania wieczystego. Sądy Rejonowy w Miechowie i Okręgowy w Krakowie orzekły wygaśnięcie użytkowania. Jako podstawę wskazały art. 33 ust. 3 i 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami, które odsyłają do odpowiedniego stosowania art. 24 k.c. do użytkowania wieczystego nabytego w inny sposób niż w umowie notarialnej.

Sprawa trafiła jednak do SN. Pełnomocnik PKP mec. Marcin Smaga przekonywał, że warunkiem przyznania działek było wykorzystywanie ich zgodnie z planem (przeznaczeniem), decyzje ustanawiające użytkowanie nie określały zaś terminu, w jakim ma to być zrealizowane, więc mogą niejako czekać na właściwe wykorzystanie. Nie ma zatem podstaw do rozwiązania użytkowania.

– Użytkowanie wieczyste ustanawiane jest w konkretnym celu – replikowała Sylwia Hajnrych, radca Prokuratorii Generalnej, która reprezentowała powoda. – Nie można twierdzić, że po kilkunastu latach nierealizowania tego celu nie jest uzasadnione oddanie gruntu. Sam plan nie ma znaczenia. Za rozwiązaniem użytkowania przemawia także to, że władze lokalne chciałyby uregulować stan prawny (i czerpać korzyści) z terenów nieużytkowanych zgodnie z przeznaczeniem.

Sąd Najwyższy przychylił się do tego stanowiska i oddalił skargę kasacyjną PKP. – Użytkowanie wieczyste – choć podobne – nie jest własnością, jest prawem czasowym i wygasa – przypomniał sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski. – W szczególności wygasa, jeśli grunt nie jest wykorzystywany zgodnie z celem, w jakim go oddano w użytkowanie, i to niezależnie od tego, czy w umowie czy decyzją administracyjną.

Wyrok SN jest ostateczny.

sygnatura: III CSK 281/10

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów