Tak wynika z wyroku SN [b](sygn. II CSK 326/09).[/b]
Chodzi o artykuł zatytułowany „Ziobro toleruje prokuratora handlarza narkotyków” zamieszczony w „Tygodniku Nieklerykalnym Fakty i Mity” w październiku 2007 r. Napisano w nim między innymi, że Anna T.-K., prokurator Prokuratury Okręgowej, uczestniczyła w transakcji nabycia przez jej męża Mirosława K. od Piotra P. 1 kg amfetaminy, dając jej uczestnikom gwarancję nietykalności.
W publikacji znalazły się także stwierdzenia, że sama kilograma amfetaminy nie skonsumowała oraz że na mieście się mówi, iż na niektórych imprezach prokuratorskich zażywano narkotyki.
Przeczytawszy ową publikację, Anna T.-K. postanowiła wystąpić przeciwko wydawcy i redaktorowi pisma do sądu. Sprawę wygrała. Sąd pierwszej instancji nakazał pozwanym zamieszczenie na łamach pisma przeprosin za naruszenie jej dóbr osobistych i przyznał jej 30 tys. zł jako zadośćuczynienie za krzywdę.
Sąd pierwszej instancji ustalił przy tym, że istotnie, Mirosław K. dwukrotnie kupował w 2000 roku większe partie amfetaminy od Piotra T., a dziennikarz uzyskał informację o nich od pozbawionego wolności Sławomira W., który zabezpieczał owe transakcje.