Polmos Białystok SA zgłosił ten znak 15 lat temu. Decyzja o rejestracji zapadła 3 lipca 1995 r.
Pełnomocnik Belvedere twierdzi, że zarówno sama butelka, jak i trawka nie ma zdolności odróżniającej, czyli znak ten nie kojarzy się z określonym producentem wódki. Umieszczone w butelce źdźbło wskazuje jedynie na rodzaj trunku aromatyzowanego trawą żubrową.
– Monopol przyznany Polmosowi na butelkę z trawką narusza interes innych producentów alkoholi, gdyż powinni oni mieć swobodę używania oznaczeń, które nie mają cech odróżniających – podkreśla pełnomocnik. Tym samym zarzuca naruszenie art. 7 ust. 2 ustawy o znakach towarowych z 1985 r. Według pełnomocnika Polmosu źdźbło trawy dostatecznie odróżnia producenta. – Znak przestrzenny w postaci butelki z trawką należy do grupy znaków Żubrówka, a marka ta po podziale Polmosów znalazła się w posiadaniu Polmosu Białystok.
Urząd Patentowy jeszcze nie zdecydował o losie tego znaku (sygn. Sp. 485/06)
. Przed Kolegium ds. Spornych UP toczy się bowiem również inny spór, tym razem z wniosku Polmosu Białystok, o unieważnienie znaku słowno-graficzno-przestrzennego Wisent Vodka Polmosu Łańcut. Jednym z jego elementów jest także źdźbło trawy żubrowej.