Reklama

Czy będzie rekompensata za zmarnowany urlop

Biuro zapłaciło turystom, ale tylko za nienależyte wykonanie usługi

Publikacja: 03.08.2010 04:55

Czy będzie rekompensata za zmarnowany urlop

Foto: www.sxc.hu

Sąd Najwyższy ma wyjaśnić, czy rekompensata należy się także za szkodę niematerialną w postaci „zmarnowanego urlopu”.

Zwrócił się o to sąd II instancji rozpatrujący apelację od wyroku odmawiającego Annie M. i Szymonowi S. rekompensaty za taką szkodę.

[srodtytul]Pokój w piwnicy[/srodtytul]

Anna M. i Szymon S. wykupili udział w imprezie turystycznej organizowanej przez biuro podróży Izabeli i Sylwestra S. Był to tygodniowy (od 2 do 9 października 2007 r.) pobyt w Sharm El Sheikh w Egipcie. Zgodnie z umową uczestnicy tej imprezy mieli mieszkać w hotelu Palmyra Resort, mającym według standardu egipskiego cztery gwiazdki, w pokoju dwuosobowym z pełnym wyżywieniem. Umowa gwarantowała opiekę polskojęzycznego rezydenta.

Narzeczeni zapłacili za udział w wycieczce po 1890 zł od osoby. Do hotelu dotarli w terminie, ale okazało się, że nie ma dla nich miejsca. Nie mogli też się porozumieć z polskim rezydentem. Po dłuższym oczekiwaniu egipski opiekun przewiózł ich swym samochodem do innego hotelu. Zakwaterowano ich w budynku przeznaczonym dla obsługi hotelowej. Pokój znajdował się w piwnicy z widokiem na skarpę hotelową. Był brudny, zagrzybiony. Pościel nie była zmieniona.

Reklama
Reklama

Następnego dnia przeniesiono ich do innego pokoju, o właściwym standardzie. Okazało się jednak, że w tym samym pokoju zakwaterowano polskie małżeństwo, dla którego była to podróż poślubna. Pokój miał jedno łóżko, dostawkę i kanapę. Dopiero 6 października otrzymali pokój dwuosobowy.

[srodtytul]Firma się uchyla[/srodtytul]

Po przyjeździe złożyli pisemną reklamację w biurze podróży i zażądali rekompensaty pieniężnej. Wobec odmowy wystąpili przeciwko właścicielom biura do sądu. Domagali się odszkodowania równego 2/3 ceny wycieczki (po 1260 zł) oraz po 3500 zł jako zadośćuczynienie za naruszenia ich dobra osobistego, które określili jako prawo do pełnej satysfakcji z zakupionej imprezy.

Sąd I instancji zasądził na ich rzecz, tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy przez biuro, tylko po 945 zł (połowa ceny wycieczki). Jako podstawę wskazał art. 11a i art. 16a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E9155CFA2FC7F6AB51F97E28766FF97A?id=175244]ustawy z 1997 r. o usługach turystycznych[/link]. W myśl pierwszego z tych przepisów organizator turystki odpowiada za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych, chyba że powodem tego było wyłącznie: działanie lub zaniechanie klienta; działanie lub zaniechanie osób trzecich nieuczestniczących w wykonaniu usług przewidzianych w umowie, gdy działań tych lub zaniechań nie można było przewidzieć ani uniknąć; jeśli powodem była siła wyższa.

Z art. 16a płynie dla organizatora obowiązek świadczenia zastępczego w razie niewykonania istotnej części programu. Jeśli jakość tego świadczenia jest niższa od umówionej usługi, klient może żądać odpowiedniego obniżenia ceny.

[srodtytul]Sąd ma wątpliwości[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Sąd I odmówił przyznania zadośćuczynienia. W jego ocenie nie ma prawnych podstaw do przyjęcia, iż „zmarnowanie urlopu” jest naruszeniem dobra osobistego. Nie był tego pewien sąd II instancji, do którego apelację wniosły obie strony. Dlatego skierował pytanie prawne do Sądu Najwyższego.

Sąd II instancji chce wyjaśnienia, czy biuro podróży ponosi odpowiedzialność za szkodę niemajątkową w postaci „zmarnowania urlopu” i jaka jest prawna podstawa tej odpowiedzialności: art. 11a ustawy z 1997 r. czy też art. 448 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] w związku z art. 24 § 1 k.c., czyli przepisy o ochronie dóbr osobistych. Orzecznictwo polskich sądów w tej kwestii nie jest jednolite. Większość jednak odmawia niefortunnym klientom biur podróży zadośćuczynienia za taką niemajątkową szkodę [b](sprawa ma w SN sygnaturę III CZP 79/10)[/b].

[ramka][b]Zdaniem Trybunału Sprawiedliwości[/b]

Przepis art. 11a ustawy z 1997 r. powołany w omówionym obok pytaniu prawnym został wprowadzony w związku z dostosowaniem prawa polskiego do art. 5 dyrektywy UE z 1990 r. w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek. Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu w wyroku z 2002 r. stwierdził, że przepis ten należy interpretować jako przyznający konsumentom (klientom biur podróży) co do zasady prawo do zadośćuczynienia za szkodę niematerialną wynikającą z niewykonania lub nienależytego wykonania takich usług.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/mail][/i]

Sąd Najwyższy ma wyjaśnić, czy rekompensata należy się także za szkodę niematerialną w postaci „zmarnowanego urlopu”.

Zwrócił się o to sąd II instancji rozpatrujący apelację od wyroku odmawiającego Annie M. i Szymonowi S. rekompensaty za taką szkodę.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Andrzej Duda podjął decyzję ws. ułaskawienia Roberta Bąkiewicza
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
Nieruchomości
Można otrzymać dotację na nowy piec gazowy. To już ostatnia szansa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama