Reklama

Od butli z gazem podatek od nieruchomości

Publikacja: 29.10.2010 04:55

Od butli z gazem podatek od nieruchomości

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Od przydomowych zbiorników z gazem właściciel musi zapłacić podatek od nieruchomości.

Tak zdecydował [b]27 października 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygnatura akt: III SA/Wa 522/10)[/b].

Sprawa dotyczyła dużej firmy zajmującej się dostawą gazu płynnego.

Spór między spółką i fiskusem dotyczył rozstrzygnięcia, czy zbiornik na gaz można uznać za budowlę. Spółka była zdania, że takie zbiorniki nie powstają w procesie budowlanym, tylko w specjalistycznych fabrykach, a później są montowane na specjalnych fundamentach. Połączenie zbiornika z fundamentami nie ma jednak charakteru stałego. Po prostu jest przykręcany do niego za pomocą śrub.

– Ze względu na to nie może być on uznany za budowlę w rozumieniu prawa budowlanego – argumentowała spółka.

Reklama
Reklama

Sąd nie zgodził się jednak z argumentami skarżącej.

– Definicja z ustawy podatkowej jest poszerzona o związane z obiektem budowlanym tzw. urządzenia budowlane, czyli urządzenia techniczne, które zapewniają możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem – przypomniał sąd. Na tej podstawie uznał on, że [b]zbiornik nie jest budowlą według prawa budowlanego, ale jest nią zgodnie z prawem podatkowym[/b].

[srodtytul]Niejasne przepisy[/srodtytul]

Orzekający sąd uznał więc, że od zbiorników na gaz należy zapłacić podatek od nieruchomości.

Część ekspertów krytykuje jednak to rozstrzygnięcie.

– Zbiornik położony na fundamencie mógłby zostać uznany za urządzenie budowlane, gdyby uznać, że pełni on funkcje służebne wobec fundamentu, na którym jest zlokalizowany – mówi Maciej Machera, starszy konsultant biura PwC w Katowicach. Jego zdaniem w przydomowych zbiornikach na gaz to fundament pełni funkcje służebne wobec zbiornika. – W związku z tym zbiornik na gaz nie powinien być obciążony podatkiem od nieruchomości – twierdzi ekspert.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Opinia: Piotr Kwaśny, menedżer w Dziale Podatków i Opłat w Alma Consulting Group Polska[/b]

Definicja budowli na potrzeby podatku od nieruchomości jest skonstruowana fatalnie. Dla podatników jest ona zupełnie nieczytelna. Prawo budowlane opisuje, co należy rozumieć pod tym pojęciem, i następnie wskazuje bardzo obszerny przykładowy katalog rzeczy uznanych za budowle. Szkopuł w tym, że kolejne pozycje z wyliczenia również są niejednoznaczne. Nie do końca wiadomo np., jak rozumieć znajdujące się w tym katalogu słowo „zbiornik” (z technicznego punktu widzenia czym innym jest zbiornik na gaz, a czym innym betonowy zbiornik na ścieki). Prawo podatkowe w definicji budowli odsyła do pojęć prawa budowlanego. Jednocześnie wskazuje ono na takie elementy, które nie będąc budowlą w prawie budowlanym, mogą się nią okazać do celów podatkowych. Przykładem może być urządzenie budowlane. Organy podatkowe i sądy stosują wykładnię rozszerzającą, co bezpośrednio uderza w podatników.[/ramka]

Od przydomowych zbiorników z gazem właściciel musi zapłacić podatek od nieruchomości.

Tak zdecydował [b]27 października 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygnatura akt: III SA/Wa 522/10)[/b].

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Prawo w Polsce
Trzy weta Karola Nawrockiego. „Obywatele państwa polskiego są traktowani gorzej"
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Konsumenci
UOKiK stawia zarzuty platformie Netflix. „Nowe zasady gry, bez zgody użytkownika"
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama