Reklama

Nieruchomości: wynagrodzenie za sieci przesyłowe nie może przekraczać wartości działki

Wynagrodzenie za obce sieci przesyłowe nie może przekraczać wartości działki. Zakres ograniczenia własności decyduje o metodzie liczenia rekompensaty

Publikacja: 07.10.2011 04:47

Nieruchomości: wynagrodzenie za sieci przesyłowe nie może przekraczać wartości działki

Foto: www.sxc.hu

To wnioski z wyroku Sądu Najwyższego z 29 września 2011 r. (sygnatura akt: IV CSK 84/11).

SN potwierdził, że nie ma prostej metody liczenia wynagrodzenia za instalacje ograniczające korzystanie z  działki.

Zapłaty domagał się Józef R., właściciel półhektarowej posesji na obrzeżach Suwałk, w sąsiedztwie której wybudowano ciepłownię dla miasta. Magistrala cieplna idzie środkiem działki. Dwie rury niemal zupełnie wyłączyły pas ziemi szerokości 3 m. Do tego trzeba dodać 3 m  po każdej stronie strefy ochronnej.

Józef R. i jego córka mają na działce siedliska  i  ogródki. Z powodu  sieci uprawy cierpią, zmalały też możliwości korzystania z posesji,  a w efekcie  jej wartość spadła.

Pozywając przedsiębiorstwo energetyczne, Józef. R. zażądał zapłaty za bezumowne korzystanie z części jego działki bez tytułu prawnego (art. 224 i 230 kodeksu cywilnego). Przedsiębiorstwo energetyczne przegrało niedawno proces o ustanowienie służebności przesyłu, gdyż  nie przeprowadziło pertraktacji ugodowych z właścicielem gruntu: art. 3052 k.c.

Reklama
Reklama

Józef R. domagał się zapłaty za dziesięć lat (starsze roszczenia się przedawniły, z wyjątkiem dwóch lat, za które już zapłatę otrzymał). Zażądał 108 tys. zł.

Sąd okręgowy i apelacyjny zasądziły tylko 8 tys. zł. Sporna była jednak przede wszystkim metoda liczenia wynagrodzenia. Z dwóch metod:  zakresowej  – uwzględniającej zakres ingerencji  instalacji w nieruchomość, i czynszowej, biorącej za podstawę wynagrodzenia  średnią rynkową stawkę czynszu  dzierżawnego  w okolicy, sądy wybrały metodę  zakresową. Dodajmy, że  metoda czynszowa dałaby  wynagrodzenie  znacznie wyższe, bo 40 tys. zł.

Uwagę SN zwrócił  fakt, że pełnomocnik powoda nie wspomniał  o wartości działki, a biegły wycenił ją na 35 tys. zł i nie było to kwestionowane.

– W takich sprawach wartość nieruchomości musi być brana od uwagę, bo wynagrodzenie za bezumowne korzystanie nie może jej przekraczać – powiedział sędzia SN Mirosław Bączyk. – Nie wchodzi też w  tej sprawie w rachubę metoda czynszowa, gdyż  jest stosowana wtedy, gdy właściciel w ogóle nie może korzystać z zajętego gruntu, a tutaj tak nie jest. Musi więc być użyta metoda  uwzględniająca zakres naruszenia. Nie ma tu prostej zasady, mimo  że SN nieraz się takimi sprawami zajmował – przyznał sędzia. – Trzeba zważyć, na ile instalacje ograniczają własność. Wobec wartości działki (35 tys. zł) 8 tys. zapłaty to niemało.

W sprawie powód domagał się też rekompensaty za szkody w uprawach, ale połączył ją z wynagrodzeniem, dlatego SO i SA, a teraz i SN nie uwzględniły żądania. Jest to inne roszczenie,  inne są przesłanki jego zasądzenia. Sędzia Bączyk dodał, że jest możliwe złożenie odrębnego pozwu za straty w uprawach.

Wyrok SN jest ostateczny.

Reklama
Reklama
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama