Aktualizacja: 28.04.2020 14:28 Publikacja: 01.05.2020 00:01
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Chociaż nadeszła już wiosna, o wydarzeniach związanych z Marszem Tysiąca Tóg 11 stycznia nadal głośno w prawniczym środowisku. Kilka dni po marszu prokurator Damian Gałek z Nowej Soli został wezwany przez Okręgową Prokuraturę w Zielonej Górze do złożenia oświadczenia w sprawie udziału w manifestacji. Mężczyzna, który zdecydował się ujawnić swoją tożsamość dopiero po tym wydarzeniu, stwierdził, iż nie zamierza i nie czuje się zobowiązany wykonać tego polecenia, gdyż na skutek braku podstawy prawnej nie ma pewności, czy było to polecenie służbowe. 20 stycznia media doniosły, iż prokuratura okręgowa zaprzeczyła, jakoby udział prokuratorów w marszu był przedmiotem jakiegokolwiek postępowania.
Pomysł lewicy na wprowadzenie czterodniowego czasu pracy to przykład populizmu, nieliczącego się z realiami zaró...
Estonia wyprzedza nas o jakieś pięć lat. I nie chodzi tym razem o usługi cyfrowe, bo w tym zakresie wyprzedza na...
Czasem dom, po wielu przeróbkach i doraźnych naprawach, jest w takim stanie, że lepiej zrezygnować z generalnego...
Wynik wyborów prezydenckich zdecyduje, czy ujawnione właśnie rządowe plany dotyczące tej kwestii się powiodą. W...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Wynik wyborów prezydenckich zdecyduje, czy ujawnione właśnie rządowe plany rozprawienia się z sędziami nominowan...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas