Reklama

Tumidalski: Banki nie mogą liczyć na sądy, więc patrzą z nadzieją w stronę Sejmu

Po klęsce w Luksemburgu bankom pozostaje mieć nadzieję, że nowa władza przygotuje ustawę, która zminimalizuje ich straty wynikłe ze złych kredytów frankowych.

Publikacja: 08.12.2023 03:00

Tumidalski: Banki nie mogą liczyć na sądy, więc patrzą z nadzieją w stronę Sejmu

Foto: Adobe Stock

Patrząc na ostatnie miesiące działalności mBanku można było odnieść wrażenie, że Gwiazdka jest o kwartał wcześniej – tak duża była bowiem akcja namawiania frankowiczów do ugód. I – z punktu widzenia chłodnej analizy tego, co miało ich spotkać w czwartek w Trybunale Sprawiedliwości UE w związku ze sprawą dotyczącą właśnie mBanku – było to racjonalne. Prokonsumencki wyrok TSUE nie pozostawia bowiem złudzeń, że banki nie mogą liczyć na korzyści z bezprawnych klauzul, jakie wpisano do umów kredytowych. Jeśli jeszcze spodziewały się, że TSUE pozwoli na korzystniejsze dla banków obliczanie terminu przedawnienia zobowiązań wobec konsumenta, także srogo się zawiodły. Nie można czerpać prawnych korzyści z bezprawia – ta zasada obowiązuje zarówno w świecie nominacji sędziowskich, jak i umów kredytowych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Krzysztof A. Kowalczyk: Składka jak demokracja socjalistyczna
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Minister sprawiedliwości powiększa bezprawie w sądach
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Reklama
Reklama