Gdy jednak przejdziemy od teorii do praktyki, sprawa wypada blado, ponieważ udział mediacji w polskim systemie prawnym jest ciągle marginalny.
Dlaczego tak się dzieje? Przyczyną nie jest raczej brak rozwiązań prawnych, bo ustawodawca już przed laty umożliwił wykorzystywanie mediacji najpierw w postępowaniu karnym, a później w cywilnym. A może wynika to naszych cech narodowych i niechęci do godzenia się? A może po prostu państwo, przyjmując do swojego porządku prawnego mediację, zatrzymało się w pół kroku? Wychodząc z założenia, że reszta sama się ułoży.
Przepisy to jednak nie wszystko. Ważna jest także świadomość społeczna, a same sympozja czy konferencje jej nie podniosą. Polacy o mediacji wiedzą niewiele, jest dla nich nieostra, zbyt tajemnicza, niedająca poczucia trwałego rozstrzygnięcia sporu – inaczej niż wyrok sądowy.
Być może właśnie drogą do sukcesu byłyby większa promocja mediacji i edukacja.
Dzisiejszy numer poświęcamy właśnie mediacji. Ksiądz prof. Włodzimierz Broński oraz Piotr Sławicki starają się odpowiedzieć na pytanie, czy w Polsce potrzebna jest specjalna ustawa o zawodzie mediatora.