Bruksela twardo wobec Rosji

Premier Rosji Władimir Putin nie mógł wybrać lepszego terminu na swoją wizytę w siedzibie Unii Europejskiej. Jej celem były dyskusje o dostosowaniu się przez Gazprom (i inne rosyjskie firmy) do wymagań tzw. trzeciego pakietu energetycznego wchodzącego jutro w życie.

Publikacja: 02.03.2011 03:02

Ten trzeci pakiet wymaga oddzielenia produkcji nośników energetycznych (ropa, gaz) od ich transportu gazo- lub ropociągami w celu likwidacji pionowego monopolu producentów i umożliwienia na tym rynku większej konkurencji.

Pakiet ten można zrealizować poprzez wybór jednej z trzech opcji.

Pierwsza: kompletny rozdział produkcji od dystrybucji przez zmiany właścicielskie (producent nie może posiadać rurociągów). Taką opcję wybrała Litwa.

Druga: zmiany w sposobie zarządzania rurociągami – producent może być właścicielem, ale zarządzanie nimi powierzone jest niezależnemu operatorowi. Taką opcję wybrała Polska

Trzecia: gwarancje dostępu do rurociągu dla każdej ze stron stron na identycznych warunkach – gwarancja dostępu stronom trzecim obowiązuje również w pierwszych dwóch opcjach.

Premier Putin, podobnie jak zarząd Gazpromu, od kilku lat zwalcza politykę energetyczną Unii mającą krajom członkowskim zapewnić względną niezależność od dostaw nośników energetycznych z Rosji. Wizyta  24 lutego miała służyć temu celowi. Stanowcze stanowisko Unii wyrażone przez jej szefa Jose Manuela Barroso, iż polityka energetyczna UE stała się obowiązującym prawem, powinno skłonić Rosjan do zaakceptowania warunków ich największego odbiorcy mimo gwałtownego wzrostu cen ropy wskutek narodowego powstania przeciwko reżimowi Kaddafiego.

Dla nas najbliższy test postawy Rosji to krytykowana przez wielu umowa gazowa Polski z Gazpromem, w której należy uwzględnić w pełni warunki trzeciego pakietu energetycznego, m.in. zrewidować warunki cenowe tranzytu gazu, zapewnić pełny dostęp do rurociągu wszystkim zainteresowanym i obniżyć cenę gazu płaconego przez Polskę przynajmniej do średniej ceny płaconej przez innych członków UE.

Ten trzeci pakiet wymaga oddzielenia produkcji nośników energetycznych (ropa, gaz) od ich transportu gazo- lub ropociągami w celu likwidacji pionowego monopolu producentów i umożliwienia na tym rynku większej konkurencji.

Pakiet ten można zrealizować poprzez wybór jednej z trzech opcji.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne