Gates znów królem miliarderów

Kryzys odcisnął piętno na majątkach najbogatszych ludzi świata. W ciągu roku lista magazynu „Forbes” skurczyła się o jedną trzecią. Najbardziej ucierpieli Rosjanie

Aktualizacja: 12.03.2009 06:39 Publikacja: 12.03.2009 04:13

1. Bill Gates - 40 mld dol.

1. Bill Gates - 40 mld dol.

Foto: AFP

Kryzys finansowy odcisnął piętno również na najbogatszych – wynika z opublikowanej wczoraj corocznej listy światowych miliarderów magazynu „Forbes”. Łączna liczba miliarderów na świecie stopniała w ciągu ostatniego roku o 30 proc., z 1125 do 793. To pierwszy taki spadek od 2003 r.

Na pierwsze miejsce w rankingu po rocznej nieobecności wrócił Bill Gates (40 mld dol.), wyprzedzając zeszłorocznego zwycięzcę Warrena Buffetta (37 mld dol.), który stracił aż 25 mld dol. na spadku wartości firmy Berkshire Hathaway. Mniej niż przed rokiem wart jest także majątek meksykańskiego bogacza z branży telekomunikacyjnej Carlosa Slim Helu, zajmującego trzecią pozycję.

Buffett i Slim Helu nie są wyjątkami. Średnia wartość majątków każdego z najbogatszych ludzi świata z listy „Forbesa” wynosi obecnie 3 mld dol., podczas gdy rok temu było to 3,9 mld dol.. W miarę załamywania się fortun w Azji i Rosji do czołówki listy „Forbesa” wrócili Amerykanie, zajmując dziesięć na 20 pierwszych miejsc. Rok temu w czołówce było ich zaledwie czterech.

[ramka][b]Steve Forbes, redaktor naczelny magazynu „Forbes”[/b]

[b]Rz: Kto jest największym zwycięzcą, a kto największym przegranym tegorocznej listy?[/b]

Steve Forbes: Najwięksi przegrani to 350 miliarderów, którzy wypadli z listy. Wśród wygranych wymieniłbym szefa Oracle Larry’ego Ellisona, który choć nieco stracił, awansował na czwarte miejsce, a jego firma, mając sporo wolnej gotówki, dokonuje właśnie bardzo korzystnych przejęć.

[b]Coś pana w tym roku zaskoczyło?[/b]

Wszyscy spodziewaliśmy się spadku wywołanego kryzysem finansowym, ale jego rozmiary mimo wszystko nas zaskoczyły. Nigdy dotąd, przez ponad 20 lat istnienia listy, nie zdarzyło się, by zniknęło z niej tylu miliarderów. Przeciętny miliarder stracił w ostatnim roku mniej więcej jedną trzecią swej fortuny, a niektórzy, jak Hank Greenberg z AIG, stracili prawie wszystko. Wielu miliarderów zagranicznych wypadło z rankingu ze względu na słabość waluty swego kraju. Tak na przykład było z Turcją – z 35 w zeszłym roku do 13 w tym.

[b]Przed rokiem druga, po USA, pod względem liczby miliarderów była Rosja.[/b]

Rosja spadła niżej, bo liczba jej miliarderów zmniejszyła się do 32. Główną przyczyną był spadek cen surowców naturalnych, a także spore zadłużenie rosyjskich biznesmenów. Tymczasem teraz miejsce to zajmują Niemcy, którzy z 59 miliarderów w 2008 roku zdołali zachować aż 54. Mimo to łączna wartość netto ich majątków skurczyła się niemal o jedną trzecią.

[b]Jakich geograficznych zmian spodziewa się pan w przyszłości?[/b]

Powrotu Azjatów. W miarę jak świat zacznie wychodzić z recesji, Chiny i Indie odzyskają swą dynamikę. Ciekawe też, czy Europa Zachodnia dokona zmian strukturalnych i prawnych, które pozwolą jej na awans.

[/ramka]

Kryzys finansowy odcisnął piętno również na najbogatszych – wynika z opublikowanej wczoraj corocznej listy światowych miliarderów magazynu „Forbes”. Łączna liczba miliarderów na świecie stopniała w ciągu ostatniego roku o 30 proc., z 1125 do 793. To pierwszy taki spadek od 2003 r.

Na pierwsze miejsce w rankingu po rocznej nieobecności wrócił Bill Gates (40 mld dol.), wyprzedzając zeszłorocznego zwycięzcę Warrena Buffetta (37 mld dol.), który stracił aż 25 mld dol. na spadku wartości firmy Berkshire Hathaway. Mniej niż przed rokiem wart jest także majątek meksykańskiego bogacza z branży telekomunikacyjnej Carlosa Slim Helu, zajmującego trzecią pozycję.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację