Moim zdaniem kilka czynników pozwala oczekiwać odbicia, które może trwać dłużej i mieć większy zasięg, niż miało to miejsce przy poprzednich korektach spadków.
Po pierwsze zwyżki obejmują nie tylko duże spółki, ale także szeroki rynek, co jest bardzo dobrym sygnałem.
Po drugie zahamowany został wzrost rentowności papierów dłużnych oraz umocnił się złoty względem głównych walut, co sugeruje, że zakończyły się wyprzedaże polskich instrumentów przez zagranicę.
Po trzecie mamy dużo czasu do opublikowania kolejnych wyników spółek, co zmniejsza niepewność na rynku.
Po czwarte w ostatnich dniach umacnia się złoty, co hamuje pogłębianie się problemu opcji walutowych.