Wielkie marki na ślubie w Monaco

Trwająca dwa dni uroczystość ślubna księcia Monako i Charlene Wittstock, to parada światowych marek. Panna młoda zmieni cztery suknie od Armaniego

Publikacja: 30.06.2011 17:09

Wielkie marki na ślubie w Monaco

Foto: AFP

Japoński Lexus, dom mody Armaniego, producent szampana Perrier Juet, producent  i projektant butów Manolo Blahnik - to tylko kilka marek,które będą widoczne podczas rozpoczynającej się już we czwartek wieczorem uroczystości ślubnej księcia Monako i jego narzeczonej Charlene Wittstock.

Wydatki na całą imprezę, która potrwa do soboty szacowane są na 70 mln dolarów. Do czasu pojawienia się pogłosek o  tym, że z powodu ujawnienia kolejnych romansów narzeczonego  przyszła panna młoda chciała zerwać uroczystość i uciec do Afryki Południowej, skąd pochodzi, feta w Monako miała szansę przyćmić uroczystość ślubną księcia Williama i Catherine Middleton. Teraz jej atrakcje nieco przybladły.

Meteorolodzy zapowiadają na ten weekend fatalną pogodę na południu Francji. Trochę to pokrzyżuje szyki organizatorom, ale para młodych jest  przygotowana na taką ewentualność. Karoseria  ich  przedłużonego Lexusa LS 600 hL Laundaleta  została tak zaprojektowana, że nawet w deszczu para będzie widoczna podczas przejazdu ulicami księstwa, bo na limuzynie zamontowano przezroczysty ruchomy dach z kevlaru i włókna  węglowego. Przebudowa auta z normalnego seryjnego w monarszy pojazd  zajęło Japończykom 2 tysiące godzin. W książęcym orszaku ma jechać sześć  Lexusów 600, ale już z normalnymi dachami.

Menu bez mięsa

Przyjęcie dla gości pary młodych skomponował najsłynniejszy francuski kucharz Alain Ducasse, który jest  właścicielem sieci restauracji z największą liczbą prestiżowych gwiazdek Michelina.  Potrawy przygotuje pod jego kierunkiem 350 kucharzy. Menu jest na razie tajemnicą, wiadomo tylko tyle, że  nie będzie podawane mięso w żadnej  postaci, a jedynie jarzyny, ryby, owoce. Nazwane zostało „Smaki Morza Śródziemnego". Wszystko sprowadzone z odległości nie większej, niż 15 kilometrów, bo monakijski następca tronu niesłychanie dba o ekologię.

Wiadomo natomiast jakie  trunki będą podawane podczas weekendowej uroczystości.  A więc ma się zacząć od szampana Perrier-Juett, który w Internecie można zamówić przy większych ilościach po 24,16 euro za butelkę. W detalu kosztuje prawie trzykrotnie więcej. Ślub Charlene i Alberta jest również okazją do wypromowania win południowoafrykańskich. Wiadomo, że  podawane będą shiraz i cabernet sauvignon z winnicy Haskell w Stellenbosh, najlepszego regionu w tym kraju,porównywalnego z francuskim Bordeaux. Shiraza od Haskella można zamówić w Polsce. Skrzynka z 6 butelkami z kosztami przesyłki kosztuje 749 złotych. Za caberneta trzeba zapłacić po 30 dol. za butelkę przy zamówieniu przynajmniej jednego kartonu.

Kreacje od Armaniego

Nie jest tajemnicą również i to kto jest projektantem sukni ślubnej panny  młodej i czterech innych kreacji,które będzie zmieniała podczas weekendu. To Giorgio Armani,który tak samo jak i inny ulubiony projektant panny Wittstock  Karl Lagerfeld będą honorowymi gości ma ślubie i weselu.

Charlene Wittstock  szczupła i zgrabna, a dodatkowo jeszcze bardzo często fotografowana jest marzeniem wielkich kreatorów mody. Przed ślubem mieszkała w Roc Angel w willi podarowanej przez ojca księcia Alberta księżnej Grace Kelly. Kiedy jednak przyjechała do księstewka w 2007 roku w walizce miała jedynie kostiumy kąpielowe i dżinsy.Kiedy książę zaprosił ją na doroczny Bal Czerwonego Krzyża, musiała pożyczyć sukienkę.Wtedy zobaczył ją po raz pierwszy Giorgio Armani.Wtedy zaproponował Charlene,żeby była ambasadorką jego marki .Propozycja została przyjęta i panna Wittstock nie miała już kłopotu ze strojami. Potem śladem Armaniego poszli  Ralph Lauren, Michael Kors i Kar Lagerfeld. A Charlene zakochała się w słynnych markach.

Teraz mówi, że chce stworzyć w Monako wielkie centrum mody. Na początek ma zamiar namówić hiszpańskiego projektanta i producenta obuwia Manolo Blahnika i Stellę McCartney, aby otworzyli swoje butiki w Monte Carlo. W wywiadzie dla „Vogue" powiedziała, że ma pomysł na swoją przyszłość w księstwie: — Tak jak Grace Kelly związała Monako ze światem filmu, tak ja chciałabym postawić na modę. Myślę,że dobrze byłoby  zainaugurować w księstwie Tydzień Mody - mówiła. To stworzyłoby silne więzy  z największymi projektantami- mówiła.

Na razie jednak będzie miała jeszcze jedno zadanie.Jeśli nie będzie miała dzieci z księciem Albertem,Monako będzie musiało zostać oddane Francji i stanie się protektoratem.

 

Japoński Lexus, dom mody Armaniego, producent szampana Perrier Juet, producent  i projektant butów Manolo Blahnik - to tylko kilka marek,które będą widoczne podczas rozpoczynającej się już we czwartek wieczorem uroczystości ślubnej księcia Monako i jego narzeczonej Charlene Wittstock.

Wydatki na całą imprezę, która potrwa do soboty szacowane są na 70 mln dolarów. Do czasu pojawienia się pogłosek o  tym, że z powodu ujawnienia kolejnych romansów narzeczonego  przyszła panna młoda chciała zerwać uroczystość i uciec do Afryki Południowej, skąd pochodzi, feta w Monako miała szansę przyćmić uroczystość ślubną księcia Williama i Catherine Middleton. Teraz jej atrakcje nieco przybladły.

Pozostało 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację