Gdyby oceniać przyszłość polskich finansów tylko na podstawie nieodległej przeszłości, nie byłoby powodów do zmartwień. Dzięki wyższemu od oczekiwań wzrostowi gospodarczemu oraz niekwestionowanemu sukcesowi rządu w zakresie zwiększania wpływów podatkowych w 2018 r. udało się silnie ograniczyć deficyt budżetowy, a całe finanse publiczne (z uwzględnieniem samorządów i ZUS) doprowadzić niemal do stanu równowagi. Deficyt sektora publicznego wyniósł tylko 0,4 proc. PKB – i jest to najlepszy wynik w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Natomiast dług publiczny Polski spadł poniżej progu 50 proc., co jest z najlepszym rezultatem od dekady.