Dimension Data chce być największym integatorem ICT w Polsce

Jednym z najważniejszych trendów w branży informatycznej jest konsolidacja - mówi Andrew Coulsenem, CEO Dimension Data Europe.

Publikacja: 23.10.2014 01:11

Po koniec kwietnia tego roku marka Dimension Data zastąpiła w Polsce NextiraOne. Była to konsekwencja transakcji z lutego, w której Dimension Data kupiła 13 europejskich oddziałów NextiraOne. Dlaczego południowoafrykańska Dimension Data inwestuje w Europie?

Jednym z najważniejszych trendów w branży informatycznej jest konsolidacja. Mniejsi gracze przejmowani są przez większe firmy, które w ten sposób realizują dwa cele. Po pierwsze zwiększają ofertę i zasięg działalności, co pozwala im dotrzeć do nowych klientów, bądź wejść na zupełnie nowe rynki, zarówno geograficzne jak i produktowe. Po drugie, przejmując inne firmy liderzy sektora zyskują dostęp do nowych zasobów. Wykształceni specjaliści IT z doświadczeniem i praktyką rynkową są bardzo cenni dla firmy. Zabiegają o nich wszyscy liczący się gracze w naszej branży, która cierpi na niedobór kadr.

W tym świetle polityka przejęć realizowana przez Dimension Data nie jest niczym szczególnym. W ostatnich kilku latach kupiliśmy 16 firm na całym świecie. Transakcja zakupu NextiraOne pozwoliła nam znacząco wzmocnić pozycję na wielu rynkach, w tym w Europie Środkowo-Wschodniej.

Dlaczego Dimension Data kupiło NextiraOne?

Jest to kolejny krok przybliżający nas do długoterminowego celu, jakim jest podwojenie obrotów Dimension Data do 12 mld dolarów. Tego nie da się zrobić organicznie. Kupując NextiraOne znacząco wzmocniliśmy naszą ofertę jeśli chodzi o rozwiązania z obszaru komunikacji zintegrowanej (unified communications i collaboration – red.) i do zarządzania infrastrukturą komunikacyjną zbudowaną w oparciu o wiele różnych platform. To jedne z najszybciej rosnących segmentów rynku IT. Chcemy być w nim obecni z mocną ofertą produktową i mocnym zespołem. Klienci szukają rozwiązań sieciowych i komunikacyjnych pozwalających im lepiej zarządzać biznesem i relacjami z ich klientami, których zdobywanie oraz utrzymanie staje się priorytetem każdej firmy, czy organizacji, bez względu na branżę.

Jak przebiega integracja polskiego oddziału Dimension Data z Grupą?

Jeszcze zanim sfinalizowaliśmy transakcję spotkaliśmy się z polską kadrą zarządzającą, która pokazała nam, że ma bardzo wysokie kompetencje. Dlatego nie musieliśmy dokonywać żadnych zmian. Nie mamy również wątpliwości, co do kwalifikacji i kompetencji pozostałej części zespołu. Ludzie są dla nas bardzo cenni. Chcemy w nich inwestować i rozwijać ich umiejętności. Obecnie skupiamy się na połączeniu portfolio rozwiązań i usług NextiraOne i Dimension Data. Pracownicy przechodzą cykl szkoleń, aby mogli sprzedawać i wdrażać rozwiązania z całego porfolio Dimension Data.

Ile osób zatrudnia obecnie w Polsce Dimension Data? Czy planowana jest rozbudowa zespołu?

Obecnie polski zespół liczy ok. 190 pracowników. Myślę, że w najbliższym czasie powiększy się o ok. 15 proc. Dimension Data to silna marka w Europie, która przyciąga talenty. W Europie zatrudniamy ponad 4,500 osób a globalnie ponad 23,000. Tempo wzrostu zatrudniania może jednak skokowo wzrosnąć jeśli uda nam się pozyskać wieloletnie umowy na obsługę outsourcingową firm. To bardzo duże projekty. Rozmawiamy obecnie z dwoma potencjalnymi klientami. Rozmowy przebiegają obiecująco i mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach zostaną sfinalizowane. To będzie się wiązało z koniecznością zatrudnienia dużej liczby specjalistów. Uprzedzę kolejne pytanie, nie mogę zdradzić żadnych szczegółów prowadzonych negocjacji, w tym oczywiście nazw podmiotów, które chcą nam przekazać odpowiedzialność za całą infrastrukturę IT i oprogramowanie.

Outsourcing IT to chyba bardzo „modny" temat w ostatnich kwartałach.

To prawda. Duże korporacje ale również i małe firmy wolą koncentrować się na podstawowym biznesie. Pozostałe, nieprodukcyjne, obszary ich działalności są wydzielane na zewnętrz do podmiotów specjalizujących się w określonych usługach. To ułatwia zarządzanie firmą, m.in. od strony finansowej, np. płynnością.

Outsourcing obejmuje też obszary technologiczne, w tym również związane z komunikacją z klientami, np. poprzez call i contact center. Outsourcing IT cieszy się szczególnym zainteresowaniem ponieważ zewnętrzne, specjalistyczne firmy potrafią zapewnić usługi na najwyższym poziomie jednocześnie gwarantując pełne bezpieczeństwo danych. Popyt na usługi outsourcingu IT jest bardzo duży. Można powiedzieć, że to klienci szukają dostawców a nie na odwrót.

Dotyczy to też sektora publicznego?

W przypadku administracji opór materii jest znacznie większy ze względu na złożoność tego sektora, ale widzimy powolną zmianę. Na razie jednak naszymi głównymi klientami, dla których realizujemy największe projekty, to zdecydowanie sektor komercyjny.

Czy polski Dimension Data stawia na rozwój organiczny czy też planujecie przejęcia w naszym kraju?

Przez najbliższe dwa lata stawiamy na samodzielny rozwój i wydobycie korzyści z synergii w zakresie połączenia zasobów Dimension Data i NextiraOne Polska. To jednak nie wyklucza przejęcia kolejnej firmy jeżeli nadarzy się taka okazja. Staramy się trzymać rękę na pulsie.

Dimension Data ma filie w wielu krajach Europy. Czy pracownicy polskiego oddziału pracują też na rzecz innych oddziałów?

Jesteśmy bardzo elastyczni w tym względzie i jeśli zachodzi taka potrzeba chętnie korzystamy z zasobów z innych państw. Także pracownicy z Polski pracują dla zagranicznych klientów. Myślę, że obecnie ok. 15 proc. z nich realizuje tego typu zadania.

Zagraniczne koncerny IT coraz częściej otwierają w Polsce centra R&D. Czy Dimension Data ma podobne plany?

Mamy tego typu zespoły w Niemczech, Wielkiej Brytanii. Cały czas poszukujemy jednak miejsc gdzie moglibyśmy realokować nasze zasoby R&D, żeby zaoszczędzić na kosztach związanych z taką działalnością. Będziemy przyglądać się Polsce pod tym kątem.

Jakie długoterminowe cele stawia pan przed polskim Dimension Data?

Chcemy, żeby polska spółka, w oparciu o rozwój organiczny, w ciągu pięciu lat podwoiła biznes. Docelowo chcemy być największym integratorem ITC w Polsce.

Po koniec kwietnia tego roku marka Dimension Data zastąpiła w Polsce NextiraOne. Była to konsekwencja transakcji z lutego, w której Dimension Data kupiła 13 europejskich oddziałów NextiraOne. Dlaczego południowoafrykańska Dimension Data inwestuje w Europie?

Jednym z najważniejszych trendów w branży informatycznej jest konsolidacja. Mniejsi gracze przejmowani są przez większe firmy, które w ten sposób realizują dwa cele. Po pierwsze zwiększają ofertę i zasięg działalności, co pozwala im dotrzeć do nowych klientów, bądź wejść na zupełnie nowe rynki, zarówno geograficzne jak i produktowe. Po drugie, przejmując inne firmy liderzy sektora zyskują dostęp do nowych zasobów. Wykształceni specjaliści IT z doświadczeniem i praktyką rynkową są bardzo cenni dla firmy. Zabiegają o nich wszyscy liczący się gracze w naszej branży, która cierpi na niedobór kadr.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne