Po koniec kwietnia tego roku marka Dimension Data zastąpiła w Polsce NextiraOne. Była to konsekwencja transakcji z lutego, w której Dimension Data kupiła 13 europejskich oddziałów NextiraOne. Dlaczego południowoafrykańska Dimension Data inwestuje w Europie?
Jednym z najważniejszych trendów w branży informatycznej jest konsolidacja. Mniejsi gracze przejmowani są przez większe firmy, które w ten sposób realizują dwa cele. Po pierwsze zwiększają ofertę i zasięg działalności, co pozwala im dotrzeć do nowych klientów, bądź wejść na zupełnie nowe rynki, zarówno geograficzne jak i produktowe. Po drugie, przejmując inne firmy liderzy sektora zyskują dostęp do nowych zasobów. Wykształceni specjaliści IT z doświadczeniem i praktyką rynkową są bardzo cenni dla firmy. Zabiegają o nich wszyscy liczący się gracze w naszej branży, która cierpi na niedobór kadr.
W tym świetle polityka przejęć realizowana przez Dimension Data nie jest niczym szczególnym. W ostatnich kilku latach kupiliśmy 16 firm na całym świecie. Transakcja zakupu NextiraOne pozwoliła nam znacząco wzmocnić pozycję na wielu rynkach, w tym w Europie Środkowo-Wschodniej.
Dlaczego Dimension Data kupiło NextiraOne?
Jest to kolejny krok przybliżający nas do długoterminowego celu, jakim jest podwojenie obrotów Dimension Data do 12 mld dolarów. Tego nie da się zrobić organicznie. Kupując NextiraOne znacząco wzmocniliśmy naszą ofertę jeśli chodzi o rozwiązania z obszaru komunikacji zintegrowanej (unified communications i collaboration – red.) i do zarządzania infrastrukturą komunikacyjną zbudowaną w oparciu o wiele różnych platform. To jedne z najszybciej rosnących segmentów rynku IT. Chcemy być w nim obecni z mocną ofertą produktową i mocnym zespołem. Klienci szukają rozwiązań sieciowych i komunikacyjnych pozwalających im lepiej zarządzać biznesem i relacjami z ich klientami, których zdobywanie oraz utrzymanie staje się priorytetem każdej firmy, czy organizacji, bez względu na branżę.