Reklama

Biały szczyt kontra okrągły stół

W jednym prezydent i premier są zgodni: posiedzenie Rady Gabinetowej nie przybliżyło stanowisk w sprawie rozwiązania problemów służby zdrowia. Donald Tusk na poniedziałek zwołuje naradę ekspertów

Publikacja: 15.01.2008 04:46

Zdaniem Donalda Tuska Lech Kaczyński „wyczerpał swoją energię już na samo jej zwołanie”. – Zadał trzy pytania, nie miał za dużo cierpliwości, by wysłuchać odpowiedzi, i zakończył spotkanie – mówił Tusk. Lech Kaczyński ripostował: – Odpowiedzi budzą moją troskę, bo były dość ogólne.

Prezydent przychylnie odniósł się tylko do planu oceny majątku służby zdrowia. Zagroził za to, że zawetuje ustawę o dodatkowym ubezpieczeniu, sztandarowy pomysł PO.

Przedstawiciele rządu nie mają wątpliwości, że zwołanie przez Lecha Kaczyńskiego Rady Gabinetowej to próba pokazania jego pozycji. Tusk wyszedł więc z kontrinicjatywą i zapowiedział na poniedziałek biały szczyt służby zdrowia. Mają wziąć w nim udział eksperci i przedstawiciele środowisk medycznych. – Będę chciał uczestniczyć w pracach szczytu i liczę także, mimo dzisiejszej wpadki prezydenta i nieprzygotowanej Rady Gabinetowej, na współpracę – zapewnił premier.

45 minut - trwało posiedzenie Rady Gabinetowej w Belwederze

Prezydent w wywiadzie dla TVP skrytykował Tuska za zbyt szerokie komentowanie spotkania: – Prosiłbym pana premiera, żeby wypowiadał się o takich sprawach bardziej oględnie.

Reklama
Reklama

Prezes PiS zarzucił rządowi brak pomysłu na uzdrowienie sytuacji w ochronie zdrowia. – Obawiam się, że jedyny plan, jaki ma PO, to plan pani Sawickiej, który Polacy mogli kiedyś usłyszeć – komentował Jarosław Kaczyński.

Za dyskusją o reformie służby zdrowia opowiada się LiD. – Ale nie można unikać tematu, który jest najbardziej aktualny. Jest protest lekarzy i pielęgniarek i w tej chwili potrzebne są działania rządu, aby można było realnie podnieść pensje dla białego personelu – stwierdził Wojciech Olejniczak. Lewica proponuje, by w tym celu NFZ zaciągnął 2 mld zł kredytu.

– Rozmawiać trzeba. Ale wiara, że same rozmowy rozwiążą problemy, jest nieuzasadniona – mówi Eugeniusz Grzeszczak z PSL.

W koalicji też dochodzi do drażliwych rozmów w sprawie reformy KRUS. O jej przygotowaniach napisał „Dziennik”. – PO i PSL są przekonane, że zmiany w KRUS są niezbędne. Głównie dlatego, że z KRUS korzystają w sposób nierównoprawny różne grupy – tłumaczył Tusk. Przyznał, że między nim a Waldemarem Pawlakiem jest w tej sprawie „inny typ wrażliwości”. – Wiedzieliśmy, że tutaj wymagana będzie uczciwa, rzetelna, czasami twarda rozmowa. Ale umówiliśmy się, że nikt nie będzie stosować nacisku.

Zdaniem Donalda Tuska Lech Kaczyński „wyczerpał swoją energię już na samo jej zwołanie”. – Zadał trzy pytania, nie miał za dużo cierpliwości, by wysłuchać odpowiedzi, i zakończył spotkanie – mówił Tusk. Lech Kaczyński ripostował: – Odpowiedzi budzą moją troskę, bo były dość ogólne.

Prezydent przychylnie odniósł się tylko do planu oceny majątku służby zdrowia. Zagroził za to, że zawetuje ustawę o dodatkowym ubezpieczeniu, sztandarowy pomysł PO.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Ochrona zdrowia
Szpitale narażone na ataki hakerów. A środków na cyberbezpieczeństwo za mało
Ochrona zdrowia
Potrzebna kolejna dotacja na zdrowie. Ile dopłaci budżet do NFZ?
Ochrona zdrowia
Otyłość to choroba cywilizacyjna, ale można ją skutecznie leczyć
Ochrona zdrowia
Ważny pacjent, nie właściciel szpitala
Ochrona zdrowia
Szpitale z miliardem długów w ZUS
Reklama
Reklama