Pielęgniarki: zmiany w kształceniu to przemoc polityczna

Zmian w kształceniu przeddyplomowym to deprecjacja naszego zawodu i forma przemocy politycznej – twierdzą pielęgniarki.

Aktualizacja: 20.10.2016 15:30 Publikacja: 20.10.2016 14:48

Pielęgniarki: zmiany w kształceniu to przemoc polityczna

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

To reakcja na uwagi ministra Radziwiłła do nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. Minister proponuje w nich przywrócenie zawodowego kształcenia pielęgniarek – trzyletnią szkołę ponadpodstawową (po ośmioklasowej podstawówce), która dawałaby tytuł opiekunki pielęgniarskiej i możliwość kontynuowania edukacji w trzyletniej szkole policealnej, która kończyłaby się stopniem pielęgniarki dyplomowanej. Resort podkreśla, że to na razie tylko propozycje, a powrót do ścieżki zawodowej nie wiązałby się z rezygnacją z kształcenia uniwersyteckiego, które obecnie pozwala pielęgniarkom i położnym na uzyskanie tytułu licencjata i magistra, a także doktoryzowania się.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rząd chce walczyć z nowym oszustwem. Chodzi o fikcyjne umowy OC
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Prawo drogowe
„Pieszy wchodzący” na pasy. Jest uzasadnienie ważnego wyroku
Edukacja i wychowanie
TK przeciwko zmianom w nauczaniu religii. Czy szkole grozi chaos?
Konsumenci
Będzie duża zmiana w kredytach hipotecznych? UOKiK pokazał swój plan
Prawo karne
"To przestępstwo". Prawnicy o komentarzach pod adresem Kasi Nawrockiej