Właściciele jednorodzinnego budynku mieszkalno-usługowego przeznaczyli poddasze i pierwsze piętro na działalność gospodarczą, konkretnie na miejsca noclegowe dla maksymalnie 15 osób.
Straż pożarna uznała, że doszło do faktycznej zmiany sposobu użytkowania budynku na obiekt zamieszkania zbiorowego – a wtedy należy podwyższyć wymogi przeciwpożarowe z ZL IV na ZL V.
Komendant miejski, a następnie komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach stwierdzili, że budynek nie spełnia wymagań określonych dla kategorii ZL V. Nie zapewnia możliwości ewakuacji ludzi w razie pożaru. Schody są za wąskie, dojście ewakuacyjne za długie, a przy zakwaterowaniu kilkunastu osób na krótki okres w porze nocnej nie są one w stanie zapamiętać układu dróg ewakuacyjnych. Użytkowanie w ten sposób budynku zagraża więc życiu ludzi – uznali strażacy. A ponieważ nie jest możliwa jego ewentualna przebudowa w celu dostosowania do wymogów przeciwpożarowych, wyklucza to dalsze prowadzenie działalności noclegowej. Dlatego wydano decyzję zakazującą użytkowania części budynku na noclegi. Nie ogranicza to natomiast możliwości korzystania z niego zgodnie z jego właściwym przeznaczeniem, czyli jako budynku mieszkalno-usługowego jednorodzinnego – stwierdziły organy PSP.
W skardze na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach właściciele domu zarzucili, iż bezpodstawnie uznano, że sposób użytkowania budynku zagraża bezpieczeństwu ludzi. Wskutek tego błędnie użyto przepisu (art.26 ust.1 pkt 2 i art. 26 ust.2) ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, stosowanego w razie zagrożenia życia ludzi lub bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru. Zdaniem skarżących takie okoliczności tu nie wystąpiły. Mimo to zakazano prowadzenia w części budynku usług noclegowych, a decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
WSA nie dopatrzył się naruszenia prawa i oddalił skargę. Stwierdził, że organy PSP prawidłowo uznały, iż doszło do faktycznej zmiany sposobu użytkowania części budynku z mieszkalnego na budynek zamieszkania zbiorowego. To, że mogło tam przebywać najwyżej 15 osób, jest bez znaczenia. O charakterze obiektu decyduje okresowy charakter pobytu. Zmiana przeznaczenia części budynku na noclegi musiała więc spowodować zmianę wymogów bezpieczeństwa pożarowego na obowiązujące w obiekcie zamieszkania zbiorowego. Tych wymogów budynek nie spełniał – orzekł sąd. Były więc uzasadnione powody do wydania zaskarżonych decyzji. Nie zakazano w nich zresztą użytkowania budynku w ogóle, ale wyłącznie jako obiektu do prowadzenia działalności noclegowej. Wyrok jest nieprawomocny. ©?