[srodtytul]Studencka pożyczka to nie przeszkoda [/srodtytul]
Interesuje mnie kredyt preferencyjny. Wszystkie warunki spełniam, ale jest jeden problem. Korzystałem z kredytu studenckiego refinansowanego przez państwo, obecnie nadal go spłacam. Czy to jest przeszkodą w uzyskaniu kredytu hipotecznego na mieszkanie? Otrzymałem taką informację od przedstawiciela banku, że jeżeli już raz korzystałem z kredytu z dopłatami, to kolejny mi nie przysługuje.
Nie. Kredyt studencki nie jest przeszkodą. Bank źle interpretuje ustawę. Jeśli był to kredyt na naukę, to nie utrudnia otrzymania preferencyjnego kredytu mieszkaniowego. Art. 3 ust. 2 ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania (DzU z 2006 r. nr 183, poz. 1354 ze zm.) mówi co prawda, że dopłat się nie stosuje, jeśli którakolwiek z osób jest lub była stroną innej umowy kredytu preferencyjnego, ale z definicji kredytu preferencyjnego zamieszczonej w art. 2 pkt 3 ustawy wynika, że ustawodawcy chodziło tylko o kredyt wzięty na zasadach tej ustawy, a więc nie o kredyty studenckie ani nawet żadne inne preferencyjne.
[srodtytul]Nie dostaniesz pieniędzy na spłatę innego [/srodtytul]
W ubiegłym roku podpisałem z deweloperem umowę na budowę mieszkania w budynku wielorodzinnym. Cena metra kwadratowego wynosi 3 tys. zł. Nie mogąc liczyć na kredyt preferencyjny, zawarłem umowę z bankiem komercyjnym. Należność wobec dewelopera jest prawie w całości zapłacona. Obecnie, po zmianie przepisów i zwiększeniu o 30 proc. limitów, cena płacona przeze mnie deweloperowi mieści się w limicie. Czy w związku z tym mam szansę na otrzymanie kredytu preferencyjnego? Jeżeli tak, to czy mógłbym nim spłacić kredyt w banku komercyjnym?