Reklama

Co się stanie z cenami nieruchomości

Dalszego wzrostu cen mieszkań spodziewa się 53 proc. Polaków. 23 proc. chce mieć lokal od dewelopera, 50 proc. stawia na rynek wtórny.

Publikacja: 31.10.2025 03:01

Poszukujący mieszkań mają dziś dostęp do szerokiej oferty i wiarygodnych danych o rynku

Poszukujący mieszkań mają dziś dostęp do szerokiej oferty i wiarygodnych danych o rynku

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są trendy na rynku nieruchomości i jakie prognozy dominują wśród Polaków
  • Jak zmieniały się nastroje klientów na rynku nieruchomości
  • Jak obniżki stóp procentowych wpłynęły na zdolność kredytową Polaków

Trzeci kwartał roku na rynku pierwotnym przyniósł lekkie ożywienie. Z analiz firmy doradczej JLL, która monitoruje sześć największych rynków, wynika, że deweloperzy sprzedali w tym czasie ponad 10,8 tys. mieszkań, co oznacza kilkuprocentowy wzrost w porównaniu z II kwartałem. Średnie ceny nowych mieszkań stabilizowały się.

Co dalej? Ostatni kwartał roku w mieszkaniówce jest zwykle bardzo intensywny.

Czytaj więcej

Ilu najemców zamieni czynsz na ratę kredytu? Wynajmowane lokale opustoszeją?

Kto wierzy we wzrosty cen, kto w spadki

Czego spodziewają się klienci, analizuje portal Otodom (badanie wykonał Kantar). 53 proc. badanych w ciągu kolejnych 12 miesięcy spodziewa się wzrostów cen mieszkań. W II kwartale podwyżki przewidywało 50 proc. badanych, a w IV kwartale ubiegłego roku – 62 proc.

Reklama
Reklama

Spadki cen mieszkań w III kwartale tego roku prognozowało 20 proc. ankietowanych, w II kwartale liczących na zniżki było 19 proc. klientów, podczas gdy pod koniec ubiegłego roku – 14 proc. O stabilizacji cen rok temu było przekonanych 24 proc. badanych, w II kwartale tego roku – 31 proc., a w III kwartale – 27 proc.

Otodom sprawdza, jakie grupy klientów przewidują wzrosty cen mieszkań. Na taki scenariusz wskazuje 56 proc. właścicieli mieszkań i domów. 17 proc. z tych, którzy już mają nieruchomość, prognozuje spadki, a w niezmienność cen wierzy 26 proc. z nich. Spośród tych, którzy planują sprzedaż mieszkania lub domu w ciągu najbliższego roku, 55 proc. mówi o wzrostach cen, 19 proc. – o spadkach, 25 proc. przewiduje stabilizację.

49 proc. planujących zakup nieruchomości w ciągu roku przewiduje wzrost cen, 21 proc. klientów z tej grupy uważa, że mieszkania stanieją, a 30 proc. prognozuje stabilizację. Spośród kupujących, którzy są już „w procesie”, o wzrostach cen w ciągu 12 miesięcy mówi 48 proc., o spadkach – 19 proc., a o stabilizacji – 33 proc. Wzrosty cen nieruchomości przewiduje 55 proc. najemców długoterminowych. W spadki wierzy 18 proc. badanych z tej grupy, w stabilizację – 26 proc.

Największymi pesymistami, czyli osobami przewidującymi wzrost cen, pozostają młodzi w wieku 18–34 lat. Aż 62 proc. z nich uważa, że mieszkania będą drożały. Największym optymizmem w kwestii cen mieszkań wykazują się osoby pomiędzy 35 a 55 rokiem życia.

50 proc. klientów chce kupić lokal z rynku wtórnego. W II kwartale mieszkania z drugiej ręki interesowały 48 proc. kupujących (tyle samo w I kwartale), podczas gdy w ostatnich miesiącach ubiegłego roku na rynek wtórny stawiało 53 proc. klientów. 23 proc. badanych w III kwartale było zainteresowanych mieszkaniem od dewelopera, to o 2 pkt proc. więcej niż kwartał wcześniej. W ostatnim kwartale 2024 r. na rynek deweloperski wskazywało 17 proc. klientów „w procesie zakupu”.

Reklama
Reklama

33 proc. osób sprzedających mieszkania, chce potem kupić lokal od dewelopera – to 2 pkt proc. więcej niż kwartał wcześniej. Lokal na rynku pierwotnym chce też kupić 31 proc. wynajmujących lokal na krótki okres – wzrost kwartał do kwartału wynosi 3 pkt proc. 58 proc. osób, które wynajmowały mieszkania ponad rok temu, kupiłoby lokal z rynku wtórnego.

Jak mówi Agata Stachowiak, ekspertka Otodomu, poszukujący mieszkań mają dziś dostęp do szerokiej oferty i wiarygodnych danych o rynku. – Śledzą analizy, porównują ceny i dostrzegają, że poziom cen na rynku deweloperskim i wtórnym utrzymuje się na stabilnym poziomie. To właśnie ta świadomość oraz codzienny kontakt z realnymi ofertami sprawiają, że są bardziej ostrożni w przewidywaniu dalszych wzrostów – komentuje.

W stronę równowagi

Indeks nastrojów rynkowych opracowują co kwartał także portal Nieruchomosci-online.pl i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu. W ostatnim kwartale wskaźnik spadł symbolicznie o 0,5 pkt, do 53,8 pkt. – Wynik jest jednak wyraźnie lepszy niż rok wcześniej, gdy nastroje balansowały na granicy pesymizmu (51 pkt) – zaznacza Rafał Bieńkowski z portalu Nieruchomosci-online.pl.

Ekspert ocenia, że rynek jest dziś bardziej przewidywalny. – Klienci zyskali czas na decyzje, liczą, porównują i negocjują. Dziś coraz częściej to kupujący dyktują warunki, a sprzedający na rynku wtórnym powoli, ale jednak dostosowują się do nowych realiów, zwłaszcza przy ofertach długo wystawionych. Dobrze przygotowane mieszkania z realistyczną ceną nadal sprzedają się relatywnie szybko – mówi Bieńkowski.

O większej przewidywalności rynku mówią także pytani przez portal pośrednicy. – Kupujący podejmują decyzje spokojniej, bez obawy, że „za miesiąc będzie 10 proc. drożej” albo że „za chwilę zniknie dopłata” – ocenia Anastasiia Stefanivska z biura White Wood Nieruchomości.

Czytaj więcej

Off market a jawność cen. Jak pokazać mieszkaniowy luksus
Reklama
Reklama

Jak dodaje, do niedawna rynek był mocno rozhuśtany przez inflację, skoki stóp procentowych, rządowe programy wsparcia, a także inwestorów kupujących mieszkania za gotówkę, chcąc się chronić przed utratą wartości pieniądza. – Teraz te czynniki zeszły na drugi plan i dlatego mówi się o powrocie do równowagi – mówi pośredniczka. 

Do powrotu na rynek przynajmniej część klientów zachęciły kolejne obniżki stóp procentowych – było ich w tym roku cztery, pierwsza w maju, ostatnia w październiku. Podstawowa stopa referencyjna spadła w sumie o 1,25 pkt proc., do 4,5 proc. Polacy powoli odzyskują zdolność kredytową. – Obniżki oprocentowania przywróciły przewidywalność finansowania i poprawiły nastroje, ale nie wywołały boomu. To raczej powrót do spokojniejszego, bardziej zrównoważonego rytmu rynku – ocenia Rafał Bieńkowski.

Ile za lokal z drugiej ręki

Ceny mieszkań oferowanych na sprzedaż na rynku wtórnym analizuje Grupa Morizon-Gratka. Jak mówi jej ekspert Marcin Drogomirecki, wrzesień przyniósł wyraźną zmianę ruchu cen. Poszły w górę w większości dużych miast – zarówno w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym.

W ciągu roku średnie ceny ofertowe lokali z drugiej ręki poszły w górę w dziesięciu z 12 analizowanych miast. Najmocniej, o 4 proc., do ponad 8,3 tys. zł za metr, wzrosły ceny w Bydgoszczy. – Wyraźnie – o 3,1 proc. – wzrosła średnia cena mieszkań w Poznaniu – mówi Drogomirecki. Sprzedający lokale w tym mieście we wrześniu chcieli za nie średnio niespełna 11,5 tys. zł za mkw.

Czytaj więcej

Coś drgnęło na rynku wtórnym. W niektórych miastach jest taniej niż rok temu
Reklama
Reklama

Ok. 2-proc. wzrosty cen mieszkań rok do roku Grupa Morizon-Gratka odnotowała w Olsztynie (średnia we wrześniu to niemal 9 tys. zł za mkw.), Katowicach (ponad 9,1 tys. zł za mkw.) i w Szczecinie (ponad 9,6 tys. zł za mkw.). Sprzedający mieszkania w Gdańsku wystawiali je drożej niż przed rokiem średnio o 1,6 proc. (15,3 tys. zł/mkw.). W innych miastach wzrosty były poniżej 1 proc.

– Niższe niż przed rokiem ceny odnotowaliśmy tylko w Krakowie i w Warszawie – mówi Drogomirecki. W tym pierwszym mieście lokale we wrześniu tego roku były wystawiane po ponad 15,9 tys. zł za mkw., to mniej niż przed rokiem o 3,3 proc. W Warszawie sprzedający żądali za mieszkania niespełna 17,4 tys. zł za mkw., o 0,9 proc. mniej niż we wrześniu ub.r.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są trendy na rynku nieruchomości i jakie prognozy dominują wśród Polaków
  • Jak zmieniały się nastroje klientów na rynku nieruchomości
  • Jak obniżki stóp procentowych wpłynęły na zdolność kredytową Polaków
Pozostało jeszcze 97% artykułu

Trzeci kwartał roku na rynku pierwotnym przyniósł lekkie ożywienie. Z analiz firmy doradczej JLL, która monitoruje sześć największych rynków, wynika, że deweloperzy sprzedali w tym czasie ponad 10,8 tys. mieszkań, co oznacza kilkuprocentowy wzrost w porównaniu z II kwartałem. Średnie ceny nowych mieszkań stabilizowały się.

Co dalej? Ostatni kwartał roku w mieszkaniówce jest zwykle bardzo intensywny.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
W nieruchomościach powiało nowoczesnością. Jest i AI
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Nieruchomości
Wystarczą proste rozwiązania, by uregulować najem krótkoterminowy mieszkań
Nieruchomości
Więcej certyfikacji w mieszkaniówce
Nieruchomości
Inwestorzy parków handlowych nie powiedzieli ostatniego słowa
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Echo Investment sprzedało centrum handlowe Libero za 103 mln euro
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama