Miejscowy plan: nakaz podłączenia do wodociągu a zakaz budowy studni - wyrok WSA

Ustalenia w miejscowym planie, że działka ma być zaopatrywana w wodę z sieci wodociągowej, nie można utożsamiać z zakazem budowy studni.

Publikacja: 15.05.2020 07:46

Miejscowy plan: nakaz podłączenia do wodociągu a zakaz budowy studni - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

A nawet gdyby taki zakaz znalazł się w planie, nie obejmuje on studni służących do poboru wód podziemnych z ujęć o głębokości do 30 m, w ilości nieprzekraczającej 5 m sześc. na dobę.

Takie stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, uchylając decyzje starosty i wojewody warmińsko-mazurskiego.

Oba organy zgłosiły sprzeciw wobec zamiaru budowy studni. Studnia o głębokości do 3 m miała być wywiercona na gruncie rolnym, kupionym od gminy, podobnie jak sąsiednie działki. Żadna nie została jeszcze zabudowana. Nie ma też urządzonej drogi ani infrastruktury technicznej, a wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych nie uwzględnia ich budowy na wspomnianym terenie. Właściciel działki postanowił więc sam ją zagospodarować, nasadzić drzewa i krzewy i wykorzystać do uprawy warzyw. Do tego potrzebna jest woda. Zgodnie z prawem wodnym właścicielowi gruntu przysługuje prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących jego własność oraz z wód podziemnych, znajdujących się w jego gruncie.

Czytaj także:

Nakaz przyłączenia do sieci kanalizacyjnej - w jakim terminie

Starosta, a następnie wojewoda stwierdzili jednak, że zamierzana budowa studni koliduje z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Plan przeznacza ten teren pod zabudowę jednorodzinną, zaopatrywaną w wodę przez sieć wodociągową. Istnieje również możliwość podłączenia nieruchomości do gminnej sieci wodociągowej, zlokalizowanej w odległości 65 m w drodze gminnej.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie właściciel nieruchomości zarzucił, że od ponad czterech lat, czyli od nowelizacji prawa budowlanego w 2015 r., budowa studni spełniającej określone warunki nie wymaga pozwolenia na budowę ani zgłoszenia. Nie było więc podstaw do wniesienia sprzeciwu.

Taki stan prawny, wprowadzony nowelizacją prawa budowlanego w 2015 r., obowiązuje do 19 września 2020 r., czyli do daty wejścia w życie kolejnej nowelizacji, jeszcze znaczniej rozluźniającej obecne wymogi – potwierdził WSA. I zauważył, że organy architektoniczno-budowlane w ogóle nie rozważyły, czy zakres i charakter inwestycji wymagał zgłoszenia. Sąd nie zaakceptował też stanowiska o niezgodności przyszłej inwestycji z miejscowym planem. Zdaniem WSA, skarżący nie ma możliwości podłączenia do gminnej sieci wodociągowej, ponieważ nie została ona dotychczas doprowadzona do jego działki. Wybudowano ją wprawdzie, ale w przebiegu drogi, do której nie przylega wspomniana posesja, w odległości 65 m.

Doprowadzenie sieci wodociągowej do działki skarżącego jest dopiero planowane, i to też w nieokreślonej przyszłości. Nie sposób więc uznać, że miał on obowiązek podłączenia się do gminnej sieci wodociągowej, której nie doprowadzono do jego działki – orzekł WSA. Plan nie zawiera zresztą zakazu budowania studni, a zatem nie wyklucza takiej możliwości.

Sygnatura akt: II SA/Ol 1033/19

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów